Strona:Zygmunt Zaleski - Z dziejów walki o handel polski.pdf/179

Ta strona została przepisana.

niosły nieporządki gospodarcze (paskarstwo, lichwę, wyzysk), dopuściły mnóstwo osobników niewłaściwych do handlu i obdarowały nas następnie zastojem fundacyjnym. W ostatnich miesiącach poprawia się stan waluty, a z tem wszakże rozwija się zastój gospodarczy, przygotowuje się kryzys, pożądany przez społeczeństwo a oczywiście niebezpieczny dla handlu i przemysłu.
Na polu socjalnem przeżyliśmy przemiany olbrzymie. Tak rząd komisarzy w Niemczech jak Naczelna Rada Ludowa a wreszcie rząd polski wprowadzili reformy socjalne, o których w czasach normalnych marzono dopiero. Obowiązek przyjmowania demobilizowanych na stanowiska dawniejsze, święcenie zupełne niedziel w handlu i przemyśle, 8 godzinny dzień pracy (N. R. L.), później 46-godzinny tydzień pracy, wydziały rozjemcze dla rozstrzygania sporów zarobkowych, Rada Pracy i Komisja Płacy, inspekcje pracy, państwowe pośrednictwo pracy, wsparcia dla bezrobotnych, powoływanie związków zawodowych do współpracy przy projektach ustaw socjalnych, legalizacja taryf itd. — wszystko to wprowadzono w niedługim czasie. Związki zawodowe powstawały we wszystkich branżach pracy, kierunek pracy w organizacjach stanowych pracowniczych zmienił się na całej linji, dostosowując się do warunków czasu. Wobec zmian drożyźnianych wysuwała się kwestja zarobkowa co chwila na plan pierwszy: organizacje stanowe musiały