Strona:Zygmunt Zaleski - Z dziejów walki o handel polski.pdf/22

Ta strona została przepisana.

dności narodowej. W latach poprzedzających powstanie natomiast antagonizmów takich nie było. To też spotykamy Polaka obok Niemca na reducie szlacheckiej, na zgromadzeniu mieszczańskiem i w organizacjach naówczas istniejących.
Antagonizm wspólny obu narodów dzielił ich natomiast od żydów: nasamprzód bratanie się organizacyjne z żydami nie było bez wszystkiego możliwem z powodu przeprowadzającej się dopiero t. zw. emancypacji żydów; panowała wszakże pozatem też wielka despekcja żydów a równocześnie tak bardzo było u chrześcijan wszystkich zakorzenione przeświadczenie o niezliczonych krzywdach wyrządzonych przez lichwiarzy żydowskich rolnictwu i innym działom gospodarczym, że żydzi pozostawać musieli poza nawiasem chrześcijańskich działań społecznych, organizacyj gospodarczych itp.
Wszystkie te zjawiska znajdują swe odbicie w początkach istnienia obecnego Towarzystwa Młodzieży Kupieckiej.

3. Stosunki handlowe.

Stolica książąt wielkopolskich i „elegans Maioris Poloniae in finibus Silesiae civitas” posiadała w dawnych czasach pierwszorzędne warunki dla uprawiania obszernego i bogatego handlu i przemysłu. Położona nad spławną Wartą, na traktach handlowych ku zachodowi, ku Niemcom, Ślązkowi i Pomorzu, rychło obdarzona