Strona:Zygmunt Zaleski - Z dziejów walki o handel polski.pdf/39

Ta strona została przepisana.

głównym motorem zjawiska. Odpływ żydów ku zachodowi szedł w ślad za rozwojem wielkiego przemysłu i handlu na zachodzie, który osobnikom przedsiębiorczym rokował dobre powodzenie a niszczył drobny handel Księstwa wraz z rzemiosłem, w wielkiej części uprawianem przez żydów. Z chwilą zaznaczenia się wpływu ruchu kapitalistycznego horoskopy handlarzy były najlepsze na zachodzie i w wielkich miastach niemieckich, a równocześnie przygotowywała się ruina dla starego systemu przemysłowego. W równym czasie obudziły się silne dążności gospodarcze u Polaków, które odbierały lekki chleb nagromadzonym u nas żydom. W jak dalekiej mierze zaznaczyły się te pierwsze kroki gospodarcze u społeczeństwa polskiego i w jakim stopniu wykonawcą tendencyj tych były sfery kupieckie, wykażemy poniżej.
Pierwszy krok do wzmocnienia handlu polskiego uczynił Poznań wtedy, gdy zmniejszył siłę liczebną żydów.
W r. 1867 na ogółem 26 814 zawodowo czynnych osób (w tem 7 929 kobiet) było handlowców samodzielnych wszelkich branż 1 072 mężczyzn i 210 kobiet, pracowników handlowych 780 męzkich i 53 żeńskich. Kobieta jeszcze w czasie owym nie zajmowała się procederem handlowym. Przemysłowców i urzędników przemysłowych było w tymże roku 2 234, w czem 68 kobiet. Tak przemysł jak handel stanowiły źródło dochodu