- naukę o prowadzeniu ksiąg (72 lekcje),
- korespondencję handlową (36 lekcyj),
- geografję gospodarczą (72 lekcje),
- historję gospodarczą (36 lekcyj),
- chemję i fizykę (108 lekcyj),
- początki ekonomji politycznej (36 lekcyj),
- prawo handlowe i wekslowe (36 lekcyj),
- towaroznawstwo (36 lekcyj).
Nie zawarto w tym programie nauk, które dopiero powstawały, wzgl. systematyzowały się (ekonomika prywatna, teorja handlowa, nauka o handlu), praktycznie program ten był pierwszorzędny, wyjąwszy może trochę macosze traktowanie towaroznawstwa. Na czasy owe, kiedy szkolnictwo handlowe wszędy pozostawało w powijakach, szkoła Towarzystwa naszego należała w każdym razie do poważnych i przynosiła chlubę Towarzystwu, które z taką energją i sumiennością zajmowało się szkolnictwem handlowem polskiem. Dużo czasu minęło, nim szkoła taka znalazła pełny odpowiednik w innemi mieście polskiem.
Dzieło to rzuca bardzo korzystne światło na przygotowanie ówczesnej młodzieży handlowej do pracy obywatelskiej i walki gospodarczej.
Jako dalsza instytucja oświatowa, powstała w Towarzystwie bibljoteka. Kiedy zapoczątkowano gromadzenie książek, stwierdzić nie mogliśmy,