Strona:Zygmunt Zaleski - Z dziejów walki o handel polski.pdf/62

Ta strona została przepisana.

Z radykalną zmianą statutu nie mogło się stowarzyszenie uporać przez długie lata. Szczególnie żywo podjęta praca w r. 1869 postępowała jednak tak ociężale, że dopiero w r. 1872 zmiany statutu zostały uchwalone. Nadzwyczajne walne zgromadzenia zbierały się w tym celu bardzo często, odsyłały projekty jednakże kilkakrotnie do osobnych komisyi i nie zdołały się prędzej uporać z zadaniem. (W każdym razie dowód braku zdolniejszych w tym kierunku umysłów.)
W trakcie reformy statutowej domagali się członkowie nadzwyczajni prawa głosowania, w najbardziej energicznej formie w r. 1869, pozostało jednakże przy pierwotnych przepisach, według których członkom nadzwyczajnym przysługiwał tylko głos doradczy, a nawet na tle różnicy tej zachodziły poważne spory wewnątrz Towarzystwa (wybór prezesa Mondre'go w r. 1865!). Myśl popierania Towarzystwa u kupców samodzielnych zanikała częściowo, u pracowników natomiast utrzymała się samodzielność organizacyjna. Naogół przy końcu okresu tego rozluźniła się znacznie dyscyplina stowarzyszeniowa: były całe dziesiątki członków, nie uiszczających przepisanych składek mimo rygoru skreślenia z listy członków zalegających ze składkami za trzy miesiące, nie znaleziono też dość odwagi i zdolności aby uświetnić 50 rocznicę założenia Towarzystwa w r. 1871. Nie było już pierwotnej solidarności w organizowaniu się, poza Towarzystwem stał