Szablon:Tekst na dziś/14 marca/b

Pocałunek
Théodore de Banville

PIERROT.

Włożyłem do tego koszyka
Szynkę z butelką wina... na królewskie gody,
Wyciśniętego z czarnej, soczystej jagody!
Takie jedynie wino pijać mam w zwyczaju.
Urządzę sobie ucztę wspaniałą w tym gaju!
Lecz pić samemu! Smutne przepędzanie czasu.
Przezorniem wziął dwie szklanki, gdy szedłem do lasu.
Pić samemu! To brzydko — ja się tego boję!

URGELA.
(Ukazując się widzom, niewidziana od Pierrota.).

Uspokój się, Pierrotku, będziemy we dwoje.

PIERROT.

Wypiję was, czerwone soki win dojrzałych,
Śród zapachu fijołków i konwalij białych!