Szablon:Tekst na dziś/28 marca/a
Moja myśl
Ludwik Zamenhof
W ustroniu wiejskiem, w wieczór letni,
Siedzące w róż alei,
Znajome dziewczę śpiewa w kółko
Piosnkę o nadziei.
O zawiedzionem życiu czyjemś
Prawi żałośnie w pieśni…
Słucham… a w sercu stara rana
Krwawi się wciąż boleśniej…
„Ho, ho, mój panie! czyś pan zasnął?
Siedzi pan tak bezwładnie…
Czy złote widma lat dziecinnych
Pieśń obudziła zdradnie?”
Cóż miałem odrzec? Nie wypada
Wyznawać cierpień szczerze,
Mówiąc z panienką, co wywczasu
Używa po spacerze.