Szopka. Wiersz Or-Ota/Emigrant
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Emigrant |
Pochodzenie | Szopka. Wiersz Or-Ota |
Wydawca | Wydawnictwo M. Arcta |
Data wyd. | 1918 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Za morzami, za górami,
Błądzę w obcej ziemi,
Smutne oczy mocząc łzami
W tęsknocie za swemi.
Kiedy spojrzę rozżalony
Ku rodzinnej stronie,
Serce bije jakby dzwony,
Płacze w biednem łonie.
Oj, ty wiosko, droga wiosko,
Na com ja cię rzucił?
I tę świętą Mękę Boską,
Gdziem pacierze nucił?
Ten kościołek pochylony,
Taki sercu miły,
I cmentarzyk ów zielony,
Gdzie ojców mogiły.
Tutaj spojrzeć dookoła
Aż się oczy boją;
Obcy ludzie, obce sioła
I duszy nieswojo.
Ni przemówić po naszemu,
Ni się uradować, —
Chyba przyjdzie nieszczęsnemu
Do grobu wędrować!
Oj, ty ziemio, ziemio droga,
Z tobą jakby w niebie!
Codzień kornie proszę Boga,
Bym zobaczył ciebie!
Tożbym leciał ku wschodowi
Na sokolich piórach! —
Żyć, umierać Mazurowi
Tylko na Mazurach!
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Artur Oppman.