Urząd zbawienia ludzkiego (1838)
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Urząd zbawienia ludzkiego |
Pochodzenie | Śpiewnik kościelny |
Redaktor | Michał Marcin Mioduszewski |
Data wyd. | 1838 |
Druk | Stanisław Gieszkowski |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały rozdział Pieśni adwentowe |
Indeks stron |
Urząd zbawienia ludzkiego,
Potrzebował pilnie tego,
By upadek Bóg naprawił,
Człowieka grzesznego zbawił.
Pan Bóg w Trójcy świętej radził,
By świat zbawił, grzechy zgładził,
Przez wcielenie Syna swego,
Sprawą Ducha najświętszego.
Panna od wieku przejrzana,
Archaniołem obesłana:
Żeby na to przyzwoliła,
Matką najwyższego była.
Mówiąc: Zdrowaś bądź Maryja,
Łaskiś pełna żadna inna,
Pan jest z tobą od stworzenia,
Nie lękaj się pozdrowienia.
Oto poczniesz najwyższego,
Syna Boga wszechmocnego,
I porodzisz Boską mocą,
Ducha świętego pomocą.
Panna się z tego zdumiała,
Czego przedtem niesłyszała,
Wolą Bożą być baczyła,
Aniołowi przyzwoliła.
O czem sprawnie wysłuchawszy,
Rzekła Posłowi powstawszy:
Służebnicam Pana mego,
Stań się według słowa twego.
Duch święty natychmiast zstąpił,
Ciało Panieńskie poświęcił;
Słowo Boże jest wcielone,
Ludzkie plemię wybawione.
Przy tej tak wdzięcznej nowinie,
Którąć Anioł prawi ninie,[1]
Pełna łaski Panno prosim,
Łaskę Pańską niech odnosim.
W tobie jest obfitość wszelka,
A w nas jej potrzeba wielka,
Maryja morzem łask słynąc,
Dozwól łaskom na nas spłynąć.