W mroku gwiazd/Noc mi rzuciła...
←Z wyżyn spoglądam... | Noc mi rzuciła... z tomiku W mroku gwiazd Tadeusz Miciński |
Dotknięciem wróżki...→ |
* * *
Noc mi rzuciła swą czarną zasłonę
na serce — a okręt mój płynie wśród lodu.
Wyskoczę na brzeg — pójdę do mar swych ogrodu.
Pan Jezus furtę ozwarł — ma zranione
czoło, lecz w oczach ironii błyskanie.
. . . . . . . . . . . . . . . . . .
. . . . . . . . . . . . . . . . . .
. . . . . . . . . . . . . . . . . .
. . . . . . . . . . . . . . . . . .
Pan Jezus śmieje się — i księżyc gasi.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Tadeusz Miciński.