W noc księżycową
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | W noc księżycową |
Pochodzenie | Poezje Michała Bałuckiego |
Wydawca | Wydawnictwo „Kraju” |
Data wyd. | 1874 |
Druk | Drukarnia „Kraju” |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cały zbiór |
Indeks stron |
W NOC KSIĘŻYCOWĄ.
Księżycu blady, ty pamiętasz może
Owe pogodne noce w białym dworze,
Gdy marząc obaj, obaj zakochani
Zaglądaliśmy w okna naszéj pani? —
Księżycu blady, ty pamiętasz może
Jak przysięgała mi raz o wieczorze —
Na złoty krzyżyk przysięgła w zapale
Kochać mnie wiecznie i wiernie i stale?
Księżycu blady, chodźmy znowu w parze —
Na szybach brzęknę pieśń, jak na gitarze, —
A gdy się w oknie zjawi jasna głowa,
Spytam, czy wiernie przysięgę mi chowa? —
Lecz księżyc skrył się za czarne chmur zwoje;
Więc sam poszedłem zajrzeć w jéj pokoje —
I zobaczyłem ją znów, lecz niestety
Mąż siedział przy niéj — i czytał gazety.
1868.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Michał Bałucki.