<<< Dane tekstu >>>
Autor Kurt Matull, Matthias Blank
Tytuł W ruinach Messyny
Wydawca Wydawnictwo „Republika”, Sp. z o.o.
Data wyd. 13.1.1938
Druk drukarnia własna, Łódź
Miejsce wyd. Łódź
Tłumacz Anonimowy
Tytuł orygin. Tytuł cyklu:
Lord Lister, genannt Raffles, der grosse Unbekannte
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


Tajemniczy list

W tydzień później jacyś trzej cudzoziemcy mawiali ze sobą po angielsku w jednej z małych restauracyjek Neapolu. Byli to turyści, którzy niedawno przyjechali na pokładzie prywatnego jachtu: Mister Shaw, sławny miljarder z Chicago, jego bratanek lord Robert Benting-Shaw i artysta amerykański, mister Cook z Filadelfii. Lord Lister sądził że w takim przebraniu łatwiej trafi na ślad nieszczęsnego ojca markiza Luigi. Przypuszczenie to miało uzasadnioną podstawę; wrogowie jego sądzili, że młody markiz Fenori śpi snem wiecznym w falach Tamizy.
Po spożyciu skromnego posiłku młody markiz wstał. Nikt nie poznałby go w przebraniu artysty.
— Mam jeszcze coś do załatwienia, mister — rzekł z zakłopotaniem.
— Drogi panie Cook — odparł lord, który w swym nieprzemakalnym płaszczu do złudzenia przypominał amerykańskiego milionera — nazywam się Shaw z Chicago. Proszę nie zapominać tego nazwiska. Nie mogę ci pozwolić, abyś sam szedł ulicami Neapolu. Kto wie, czy nie szpiegowano nas od czasu wyjazdu z Londynu? I czy nie poznano nas pod przebraniem? Zresztą muszę otrzymać wizę w konsulacie brytyjskim.
— Drogi Listerze — odparł markiz — zrozum, że muszę...
— Czy masz się z kim spotkać?
— O nie: oczekuję listu.
— Czy nie mógłbym tego załatwić za ciebie?
— Zgoda, Shaw. Idzie mi o odebranie listu z poste-restante przy ulicy Fabbriceri. List ten przysłała mi pewna dama, która jest całkowicie wtajemniczona w moją sprawę. Być może, że właśnie teraz dowiem się czegoś o mym ojcu.
— To jest bardziej niebezpieczne niż sądziłem — rzekł Lister. — Jeśli twoi wrogowie i prześladowcy wiedzą, że dama ta posiada twoje pełne zaufanie, nie mogę ręczyć za twoje życie. Daj mi szyfr, na jaki ten list ma być przysłany.
— „Vendetta 100“. Widzisz sam, że nie idzie tu o żadną miłostkę.
— Nawet o tym nie pomyślałem. Zresztą cóżby w tym było złego? A teraz dość picia. Tutejsze wino jest również zdradliwe, jak mieszkańcy tego kraju.
Ponieważ Finori śpieszył się, aby czemprędzej zapoznać się z treścią listu, lord Lister pożegnał się z nim i poszedł na pocztę.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Matthias Blank, Kurt Matull i tłumacza: anonimowy.