[7]Wiadomość o życiu Williama
Szekspira.
Jest to częścią czci należnéj wielkim ludziom przesyłać potomności wiadomość o ich życiu i dziełach. Widzimy wielu aż do drobnostek zajętych odgrzebywaniem pamiątek sławnych ludzi, rod ich, potoczne życie, a nawet postawa i rysy bywały powodem licznych sporów. Jakkolwiek taka ciekawość może być osądzoną dziecinną, lecz jest ona bardzo naturalną, i [8]radzibyśmy nawet wiedzieć jakie ci wielcy ludzie nosili stroje i jakie lubili potrawy. Często wiadomość o życiu i wypadkach sławnych pisarzy, posłużyła do objaśnienia ich pism, a często ich pisma wykryły szczegóły ich życia; lecz tyloliczne pisma Szekspira niedaly nam wyciągnąć wiele wiadomości o jego życiu, i trzeba ich było nam szukać u innych źródeł.
William Szekspir syn szlachcica (Gentleman) urodził się r. 1564 w miesiącu Kwietniu, w hrabstwie Warwickshire w mieście Stratford nad rzeką Awou. Ojciec jego handlarz wełny mając dziesięcioro dzieci, najstarszemu z nich Williamowi niebył w możności dać innej edukacji oprócz nauki swego handlu. Oddawał go wprawdzie na czas krótki do skoły, w któréj wziął [9]początki łacińskiego języka, lecz dla braku funduszów, prędko ją opuścił.
Osiadłszy w domu, za radą ojca ożenił się z wdową Hathawaj. Z spokojnego tego stanu życia został wyrwany następstwem czynu, któremu świat winien najpiérwszego pisarza dramatycznego. Oto w towarzystwie innych młodych ludzi wpadł do zwierzyńca Pana Tomasza Lucy w Czarlecote w bliskości Stratford. Pan Lucy sądownie poszukiwał szkód mu naniesionych. Szekspir zemścił się napisaną Balladą, któréj ostrość obudziła nowe prześladowanie Pana Lucy, tak iż nasz Poeta musiał opuścić Hrabstwo Warwickszaire i skryć się w Londynie. Nie zapomniał jednak urazy Szekspir i późniéj w drugiéj części tragedji Henryka IV, odmalował tegoż Pana Lucy [10]w osobie Sędziego Szallów i rzucił na niego mnóstwo uszczypliwych żartów przez usta Talstafa. Z tego wypadku i w tym czasie wszedł do Teatru w Londynie, przyjęty był do rol małoznacznych, ale skoro się odkryły geniusz i zdolności pisarza. Z historyi teatralnéj sztuk wonczas grywanych nieokazuje się, aby jako aktor zyskał wziętość.
Chociaż nie można z dokładnością oznaczyć Epoki, kiedy jego sztuki teatralne były napisane, jednak są w niektórych z nich miejsca wykrywające pewne daty ich utworu. I tak chór na początku 5-go Aktu Henryka V. z pięknym zwrotem do Hrabiego Esseksa, wykrywa iż ta sztuka była napisaną, kiedy ten Hrabia za czasów królowéj Elżbiety był wielkorządcą w Irlandyi. [11]Pochwała Elżbiety i jéj następcy Jakóba I. w Tragedyi Henryka VIII. dowodzą, iż ta sztuka musiała być napisaną po naznaczeniu przez królowę Elżbietę swoim następcą na tron Jakóba I.
Królowa Elżbieta kazała często sztuki teatralne Szekspira powtarzać, i zapewne iż on od niej musiał odbierać hojne dary, o niéj to mówi we śnie letniéj nocy.
„Ta Westalka na tronie siedząca Zachodu“ Szczególnie smakował królowej Elżbiecie charakter Falstafa w obu częściach tragedyi Henryka IV. tak iż Szekspir jeszcze raz odmalował tegoż Falstafa w pustych kobiétach Windsoru.
Nie sama królowa Elżbieta swoją hojnością zachęcała geniusz Szekspira. Odbiera on dary od wielu współczesnych panów, [12]a szczególnie Hrabia Southampton sławny swoją przyjaźnią dla nieszczęśliwego Hrabiego Esseksa, dawał Szekspirowi dowody wielkich łask. Z wiadomości doszłéj od współczesnego Pana Williama d’Avenaut, Hrabia Southampton dał razem Szekspirowi 1000 funtów szterlingów. Dar pieniężny znakomity w czasach, gdy pieniądz w Europpie był rzadszy. Temu to dobroczyńcy Hrabiemu Southampton przypisał Poema Wenus Adonis i Sonety.
Charakter Szekspira wolny od zazdrości literackiéj zyskiwał mu przyjaciół. Ben Dżoson nieznany jeszcze światu z swoich pism, dał piérwszą swoją sztukę aktorom do grania. Rada teatralna chciała odesłać autorowi tę sztukę z uszczypliwą odpowiedzią; szczęściem dla Dżonsona był [13]członkiem tejże rady Szekspir, zwrócił on uwagę sędziów na piękne miejsca téj sztuki i zdeterminował jéj przyjęcie.
Ostatki życia przepędził Szekspir w swobodzie spokojności na łonie przyjaźni, w rodzinném mieście Stratford. Nietylko mieszkance Stratford, ale sąsiedzi tego miasta szukali towarzystwa wesołego i dowcipnego Szekspira. Doszła do potomności powieść, iż gdy niejaki Jan Komb bogaty lichwiarz prosił Szekspira o nagrobek dla siebie, gdyżby go rad za swego życia przeczytać, Szekspir natychmiast napisał te cztéry wiersze.
Procent dziesięć od sotka w tym grobie złożony,
Sto naprzeciw dziesięciu iż on potępiony.
Gdy pyta się przechodzeń kto tutaj spoczywa,
Ha! mój Jan Komb z radością djabeł się odzywa.
[14] Umarł Szekspir w rocznicę swego urodzenia 23 Kwietnia 1616 przeżywszy lat 52 i pogrzebiony w północnéj stronie kościoła w Stratford , gdzie się znajduje tablica kamienna z ówczesnym napisem.
Pomnij przechodniu dla Boskiéj miłości,
Spiących w tym grobie prochów nieodkrywać;
Przeklęty będzie kto ruszy me kości,
Błogosławiony kto im da spoczywać.
Sława pism Szekspira obudziła dla niego entuzjazm, który tylko do czci religijnéj porównać można. Z wielkich poetów Anglii, najwyżéj cenił geniusz Szekspira Milton, czego dowodem Sonet Miltona umieszczony w tymże zbiorze. W ogrodzie Szekspira przy domie jego w Stratford, stało drzewo morwowe, podług podania raz [15]piérwszy w tém mieście posadzone ręką tego wielkiego człowieka. Pamiątka ta ściągała wielu ciekawych przychodniów, którzy swoim pobytem w Stratford powiększali dochody tego miasta. W r. 1742 kiedy sławny aktor Gasik i PP. Maklin i Delen zwiedzali Stratford dla uczczenia popiołów Szekspira, nowy właściciel jego niegdyś domu Pan Klopton, pod konarami stawnego drzewa morwowego dawał ucztę. Około r. 1752 dom i ogród nabył niejaki Gastrel, ten pokłuciwszy się z magistratem miasta Stratford, i chcąc się uwolnić od często odwiedzających wielbicieli dom i ogród Szekspira, a przez to umniejszyć dochody mieszkańców, kazał stary dom zwalić i ściąć sławne drzewo morwowe.
Szekspir napisał 154 Sonety. Z liczby [16]tych przełożyłem 24 zdaniem mojém najpiękniejszych. Dła porównania jak trzech największych Poetów Anglii, Szekspir, Milton i Lord Bajron w jednymże rodzaju próbowali sił swoich, dołączam tłómaczenia Sonetów Miltona i Lorda Bajrona.