[1]Skan zawiera nuty.Skan zawiera grafikę.
ও Wlazł kotek na płotek. ও
Słowa Władysława Bełzy.Muzyka Bolesława Dembińskiego.
Nad srebrnym ruczajem u wzgórza, gdzie brzoza pochyla się biała
Zosieńka prześliczna jak róża na chłopca za płotkiem mrugała.
Niby to szukała stokrotek,
gdzie modra przewija się struga
[2]
choć oczka jéj biegły na płotek,
wlazł kotek na płotek i mruga,
piękna to piosenka niedługa!
A chłopiecm a piękny, a hoży, wzrok jego do głębi przenika,
na licu mu igra blask zorzy i patrzy i kręci wąsika.
Na rozkaz tak pięknych szczebiotek,
z nas każdy posłuszny jak sługa,
więc chłopiec przesadza o płotekopłotek,
Wlazł kotek na płotek i mruga,
piękna to piosenka niedługa!
Skan zawiera nuty. [3]
Już przy niéj, już gwarzygwarzy, już ściska. Ej! z chłopca to istna pokusa,
daj pokój! — bo patrzą ludziska, daj pokój! — Ba! ukradł całusa,całusa.
To istny kot z niego nie kotek;
lecz ze mną rozprawa niedługa,
a ruszajże sobie na płotek,
wlazł kotek na płotek i mruga.
Skan zawiera nuty. [4]
I poszedł zkąd przyszedł chłopczyna, a pocóż kradł całus jak złodziej,
baba, ale figlarna dziewczyna jak dawniéj na wzgórze przychodzi,przychodzi.
I niby to szuka stokrotek,
gdzie modra przewija się struga,
Choć oczka jéj biegną za płotek:
wlazł kotek na płotek i mruga,
piękna to piosenka niedługa,
piękna to piosenka niedługa!
Skan zawiera nuty.