Wypisy czarnoksięskie/44
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Wypisy czarnoksięskie |
Rozdział | Heretyczka ukarana |
Pochodzenie | Czary i czarty polskie oraz Wypisy czarnoksięskie |
Wydawca | Instytut Wydawniczy „Bibljoteka Polska“ |
Data wyd. | 1924 |
Druk | Zakłady Graficzne Instytutu Wydawniczego „Bibljoteka Polska“ |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst Cały zbiór |
Indeks stron |
HERETYCZKA UKARANĄ.
W przemysłkiej ziemi krawcy u szlachcica robili około barwy, a iż pani heretyczką była, gdy weszła do robotników przypatrzeć się robocie, grzmoty i błyskania powstaną. Krawcy, jako katolicy, poczną się żegnać. Pani uczyni sobie śmiech z nabożeństwa ich, siedząc między dwiema okny. Tymczasem uderzy piorun na ono miejsce: panią porwie i wpół izby stołowej uderzył o ziemię. Przyszedłszy k’sobie, podniosą panią napoły umarłą, tylo jej piorun krzyż niemały wypalił na grzbiecie, który aż do śmierci nosiła. Ba, i katoliczką nie mieszkając została. I tak, czego na czele nie chciała wyrażać, wyraził jej piorun na grzbiecie.(Czarownica powołana, 106—107).
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Julian Tuwim.