Wypisy czarnoksięskie/48
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Wypisy czarnoksięskie |
Rozdział | Pokusa cielesna zakonnika |
Pochodzenie | Czary i czarty polskie oraz Wypisy czarnoksięskie |
Wydawca | Instytut Wydawniczy „Bibljoteka Polska“ |
Data wyd. | 1924 |
Druk | Zakłady Graficzne Instytutu Wydawniczego „Bibljoteka Polska“ |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst Cały zbiór |
Indeks stron |
POKUSA CIELESNA ZAKONNIKA.
W żywotach ojców śś. które ś. Heraclides zebrał w jednę księgę i Rajem nazwał wspomina niektórego świętego zakonnika na imię Heliasza. Ten miłosierdziem poruszony trzysta białychgłów do zakonu zebrał i rządził nimi. Po dwu tedy leciech, mając już lat trzydzieści wieku swego, czując w sobie pokusę cielesną, na puszczę uciekł, gdzie dwa dni w poście modląc się, mówił: Panie Boże mój, abo mię zabij, abo mię wybaw od tej pokusy. Wieczór tedy, trochę zasnąwszy, trzech aniołów do siebie przychodzących widział, którzy gdy go pytali, czemuby z klasztoru panieńskiego uciekł, on dla wstydu odpowiedzieć nie śmiał. Rzekli mu aniołowie: Jeśli będziesz wybawiony, czy się wrócisz opiekać białymigłowami? Odpowiedział on, iż chętnie rad. Tedy oni, wysłuchawszy przysięgi, otrzebili go, trzymając jeden z nich ręce, drugi nogi, a trzeci brzytwą wstyd jego zdał się wyrzynać: nie żeby tak doprawdy było, ale że mu się tak widziało: i gdy go pytali, jeśliby czuł lekarstwo, odpowiedział się być barzo ratowanym. Ztamtąd dnia piątego do płaczących panien wrócił się i przez czterdzieści lat, które potym przeżył, cielesnej żądze namniej w sobie nie czuł.(Młot na czarownice, 15—16).
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Julian Tuwim.