<<< Dane tekstu >>>
Autor Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Tytuł Z nad morza
Pochodzenie Poezye III
Wydawca Gebethner i Wolff
Data wyd. 1900
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa, Kraków
Źródło skany na Commons
Inne Cały tom III
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Z nad morza.

O ciche, ciche morze!... Gdyby w twe odmęty
Można paść i znicestwieć w twoich wód ogromie...
Nie chciałbym istnieć więcej, nawet nieświadomie,
Gdy przejdę przeznaczeniem szlak życia wytknięty.

Poznanie krew zamienia w proch, piołun i męty,
Truciznę w każdym duszy zaszczepia atomie,
Nieprzyjaciel straszliwy, pełznący kryjomie,
Nigdy niewyczerpany i zawsze zawzięty.

Tam, w tych przepaściach wodnych przepaść jak żwir z brzegu,
Nic nie czuć, nic nie pragnąć, wszystko zrzucić z siebie,
Na zawsze się wymazać z ciał i dusz szeregu...

Tam — — nic nie chcę... Na wieki niechaj mię pogrzebie
Jakiś odmęt: niech zginę tak i znicestwieję,
Jak nicestwieją w życiu wiary i nadzieje...






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Kazimierz Przerwa-Tetmajer.