Zmówić czego nie wiemy
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Zmówić czego nie wiemy |
Pochodzenie | Dom, pokarmy |
Wydawca | Zakład Narodowy im. Ossolińskich |
Data wyd. | 1975 |
Druk | Wrocławska Drukarnia Kartograficzna |
Miejsce wyd. | Wrocław |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały zbiór |
Indeks stron |
ZMÓWIĆ CZEGO NIE WIEMY
Nie mogę ruszyć się z domu. Moje plecy są czwartą ścianą, moja noga zastępuje drzwi. Kiedy odejdę, dom runie. Jeżeli wstanę i pójdę do ciebie, nie będę miała domu.
Nasłuchuję, wypatruję oczy. Wypada na jeszcze. Światy, światy tego, a tu same streszczenia. „Jeszcze” w luzie ugania. Ze spodziewania w zapomnienie, skurczona na ziemi czy łóżku we wnuczkę prababkę i głębiej. Tymczasem. Na potem.
O potem, potem! Będziesz światłem, głosem, wieżą.