Śpiżarnia i zapasy zimowe/Drożdże domowe
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Śpiżarnia i zapasy zimowe |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1925 |
Druk | Zakłady Graficzne „Nasza Drukarnia“ |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
45. Drożdże domowe. Dwie szklanki słodu jęczmiennego, 2 łuty chmielu, 8 szklanek wody wrzącej. Gotować to pod pokrywą, mieszając, dobre pół godziny. Przecedzić prżez sito, dodać łyżkę miodu i znów zagotować. Odstawić i zastudzić; a skoro tylko letnie będzie, dodać pół szklanki drożdży piwnych i postawić w cieple, nakrywszy płótnem. Przez kilka godzin będą się burzyć, wtenczas ich nie ruszać, aż się fermentacya uspokoi i piany przybywać będzie. Drożdże gotowe zlać w butelki i postawić w chłodzie, lecz nie w lodowni; gdyżby się zepsuły. Biorąc je do użycia, należy butelkę skłócić i z całą esencyą wlać przez sito do ciasta. Z tej proporcyi będzie 6 szklanek drożdży rzadkich, ale bardzo dobrych.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Marta Norkowska.