Śpiżarnia i zapasy zimowe/Konserwy owocowe w araku lub spirytusie
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Śpiżarnia i zapasy zimowe |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1925 |
Druk | Zakłady Graficzne „Nasza Drukarnia“ |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
10. Konserwy owocowe w araku lub spirytusie. „Chasse-café“, czyli owoce w araku lub spirytusie, podają najwięcej we Francyi, po sutem śniadaniu. Konserwy te przyrządzają tam w następujący sposób: Zaraz z początkiem lata, gdy tylko pierwszy owoc się pokaże, zaczynając od poziomek, wsypuje się funt świeżych poziomek w kamienny garnek, przesypuje funtem cukru i zalewa arakiem, rumem, lub koniakiem w takiej ilości, aby owoc nakryć. Potem następują czereśnie lub wiśnie, które znów przesypać równą ilością cukru i zalać rumem; następnie dokładają się inne owoce tak, jak następują po sobie w lecie: truskawki, morele, brzoskwinie, maliny, ananas i t. p. Każdy z tych owoców musi być zupełnie dojrzały, świeży, obrany z pestek i szypułek, i za każdym razem, gdy się świeży owoc dokłada, należy go przesypać równą ilością cukru i zalać arakiem tak, aby był całkowicie pokryty. Poczem garnek obwiązać papierem pergaminowym lub pęcherzem i trzymać w chłodnem miejscu. Od czasu do czasu owoce wymieszać: można brać częściowo bez obawy zepsucia konserwy.
Na taką konserwę nadają się tylko owoce delikatne, takie, jak wyżej wymieniłam, mniej zaś jabłka i gruszki.
Konserwy te można jeszcze przyrządzać w ten sposób, że owoc, oczyszczony i obrany z pestek, zalewa się na misce syropem, przygotowanym z równej ilości cukru (funt owocu, funt cukru, szklanka wody); nazajutrz syrop się odlewa, przegotowywa i znów owoc zalewa. Trzeciego dnia należy owoc ułożyć w słoje, syropem znów przegotowanym zalać, do którego dodaje się dobrego araku, koniaku, rumu lub spirytusu, licząc na słój kwartowy kwaterkę spirytualii.
Truskawki i wiśnie są wyborne nalane kirschem; melon najlepszy z arakiem.
„Chasse-café“ podaje się w płaskich a szerokich kieliszkach, przy czarnej kawie lub herbacie.