Śpiżarnia i zapasy zimowe/Ozory peklowane
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Śpiżarnia i zapasy zimowe |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1925 |
Druk | Zakłady Graficzne „Nasza Drukarnia“ |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
5. Ozory peklowane. Na 10 ozorów wołowych wziąć 1½ funta soli i 4 łuty saletry. Ozory w wązkim końcu ponakłuwać, aby sos mógł lepiej wsiąknąć, natrzeć je dobrze solą wymieszaną z saletrą, poczem układać je w garnku kamiennym, przesypując niewielką ilością holendru, tymianku, liści bobkowych i ang. ziela. Przycisnąć denkiem drewnianym lub talerzem, nakryć i trzymać w chłodnem miejscu 8—10 dni. Wyjęte z marynaty opłókać, włożyć we wrzącą wodę i gotować pod nakryciem 2—3 godzin. Obciągnąć ze skóry, przełyki odkroić, układać w słoje i sterylizować zalane rosołem, w którym się gotowały, przez l½ godziny. Po 3 dniach sterylizować powtórnie 30 minut. Podając ozory, należy je rozgrzać w rosole, w którym były gotowane, i podać z chrzanem, groszkiem zielonym lub żółtym przetartym (purée). W ten sam sposób można przyrządzać ozory wieprzowe lub cielęce, które są bardzo delikatne.