365 obiadów za 5 złotych/Krem śmietankowy z czekoladą
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | 365 obiadów za 5 złotych |
Wydawca | Lucyna Ćwierczakiewiczowa (nakładem autorki) |
Data wyd. | 1871 |
Druk | Drukarnia Aleksandra Pajewskiego |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Na jedną kwartową formę wziąść pół kwarty dobréj ale nie koniecznie kremowéj śmietanki. Łót żelatiny rozpuścić na ogniu w pół kwaterku gorącéj wody, przestudzić aż będzie zupełnie wolne ale nie zimne. Tabliczkę cztero-łutową czyli pół ćwierci funta dobréj czekolady rozpuścić także w półkwaterku nie więcéj wody. Gdy to wszystko przygotowane ubić w zimném miejscu śmietankę, która jeżeli dobra w pięć do 10 minut wybornie się ubije, wsypać cukru dobre ćwierć funta, bardzo miałkiego wymieszanego z kawałkiem tłuczonéj wanilji; troszeczkę sztamu wlać w czekoladę, a w resztę lać ubitą śmietankę bijąc ciągle i ciągle powoli dolewając śmietankę do sztamu. Bardzo ważny jest ten warunek bo lejąc przeciwnie od razu sztam w śmietankę zastyga prędko i formują się niekształtne i twarde kawałki galarety, nie mięszające się równo ze śmietanką. Gdy dobrze ubite, czekolada zaś oddzielnie także ubita w sztamie, gdy gęstnie zaczyna wymieszać raz łyżką, białą śmietankę z czekoladą i lać w formę wysmarowaną oliwą, a wyglądać będzie krem jak marmur.