A w Opolu na ryneczku

<<< Dane tekstu >>>
Tytuł A w Opolu na ryneczku
Podtytuł 110. z p. Opolskiego.
Rozdział Ballady
Pochodzenie Pieśni Ludu Polskiego w Górnym Szląsku
Redaktor Juliusz Roger
Wydawca A. Hepner
Data wyd. 1880
Miejsce wyd. Wrocław
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

110.
z p. Opolskiego.

A w Opolu na ryneczku,
Na kamienicy,
Tańcują tam cztéry panny,
Cztéry panicy.

Ale jedna, jedno jedna
Nie tańcowała,
Co swojego kochaneczka
W domu nie miała.

Wejzdrzyjcie wy, mamuliczko,
Nad Izbicki dwór,
Jeźli jedzie, czy nie jedzie
Kochaneczek mój?

Jedzie, córko, jedzie, córko,
Ale jedno sam,
Przed nim skacze i tąpluje
Jego siwy koń.

Otwierajcie, mamuliczko,
Széroko wrota,
Coby sobie kochanków koń
Nie otrzył złota.

Pościelcie wy, mamuliczko,
Pierzynę pod próg,
Coby sobie kochanków koń
Nie ucierał nóg.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: anonimowy, Juliusz Roger.