Baby, placki i mazurki/Jajeczniki, czyli bułki jajeczne

<<< Dane tekstu >>>
Autor Lucyna Ćwierczakiewiczowa
Tytuł Baby, placki i mazurki
Podtytuł Praktyczne przepisy pieczenia chleba, bułek, placków, mazurków, tortów, ciastek, pierników i t. p.
Wydawca Jan Fiszer
Data wyd. 1908
Druk Drukarnia W. Cywińskiego
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

11. Jajeczniki, czyli bułki jajeczne. Pół garnca jaknajsuchszej mąki rozczynić trzema kwaterkami wolnego mleka, wlać 8 łutów drożdży, rozmoczonych w kwaterce mleka, i, posypawszy mąką, przykryć i postawić w ciepłem miejscu. Gdy się ruszy, czyli, gdy drożdże rosnąć zaczną i ciasto na niecce popęka, wziąć pół kopy żółtek ubitych lub 10 całych jaj i 10 żółtek, a rozbijając warząchwią ciasto, w środek lać, ciągle mieszając, dodać masła klarowanego pół kwarty, cukru funt, soli i skórki cytrynowej tartej dla zapachu; gdy to wszystko dobrze wymieszane będzie, zacząć rękami wyrabiać ciasto, dobierając resztę mąki, to jest pół garnca, pozostałe od garnca zmierzonego; z pół godziny trzeba dobrze wyrabiać, aż od ręki odstawać będzie. Tak wyrobione ciasto zostawić na niecce, niech dobrze wyrośnie, wtedy porobić na stolnicy bułki, wielkości podług upodobania, podsypując mąką i ręce w mące maczając; gdy znowu na stolnicy dobrze wyrosną, wsadzić do gorącego pieca na blachach, masłem smarowanych. Przed wsadzeniem kilka razy posmarować jajkiem z wodą, i zaraz po wyjęciu, dopóki gorące, postrychować zimną wodą lub posmarować lukrem przezroczystym. Te same bułki zowią się struclami, gdy im się nada formę strucli i wsypie rodzynków i migdałów, a na wierzch cukrem i grubymi migdałami posypie, przed wstawieniem do pieca.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Lucyna Ćwierczakiewiczowa.