Baby, placki i mazurki/Lukier biały, przezroczysty
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Baby, placki i mazurki |
Podtytuł | Praktyczne przepisy pieczenia chleba, bułek, placków, mazurków, tortów, ciastek, pierników i t. p. |
Wydawca | Jan Fiszer |
Data wyd. | 1908 |
Druk | Drukarnia W. Cywińskiego |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
95. Lukier biały, przezroczysty. Wziąć naprzykład dwa funty cukru, maczać w wodzie tyle, ile zajmie w siebie cukier, zrobić syrop, wlać w niego w czasie smażenia łyżkę octu, próbując go do nitki, (patrz próby gęstości syropu część I strona 4), to jest, gdy zacznie gęstnieć, umoczyć widelec i dmuchnąć w powietrze, jeżeli będą się pokazywały nitki, to konserwa ma dosyć, wylać na porcelanową salaterkę lub marmurowy blat, a gdy wystygnie, włożyć w donicę i trzeć póty, póki zupełnie nie zbieleje i nie zrobi się równa masa, gęstości jakby pomady. Taka uformowana masa zowie się po cukierniczemu „konserwą” i tę używa się w miarę potrzeby na przezroczysty lukier. Bierze się pewną ilość tej konserwy, rozrabia wodą różaną i smaruje pędzelkiem wyjęte z pieca, nieco przestudzone, ciasto; do pączków rozrabia się arakiem z cytryną lub esencją ponczową. Do mazurków, tortów itp., można taką konserwę rozprowadzić jakim kto chce smakiem: arakiem, cytryną, pomarańczą, czekoladą, likierem maraskinowym, sokiem malinowym bez cukru i t. p. Otarłszy cukier o cytrynę lub pomarańczę, będzie lukier koloru żółtego z aromatem owocu.