<<< Dane tekstu >>>
Autor Władysław Tarnowski
Tytuł Biały Dunajec
Pochodzenie Poezye Studenta Tom III
cykl Sonety tatrzańskie
Wydawca F. A. Brockhaus
Data wyd. 1865
Miejsce wyd. Lipsk
Źródło Skany na Commons
Inne Cały cykl
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tom III
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
BIAŁY DUNAJEC.

Bądź pozdrowione dziecię gór, zaklęte szałem!
Kiedy burze zatrzęsą Tatrów posadami,
Ty pierwszy srebrnej grzywy powstajesz pianami,
I brył massy porywasz młodzieńczym zapałem!...
A kiedy mgły przywalą sinych turni czoła,
Wśród letargu natury, ty jeden nieśpiący,
W świątyni Tatrów jak głos wieszcza wołający
Do ludów, co zwątpiły o wiary anioła!...
Hej Dunajcu! szaleńcze!... co z młodzieńczą siłą
Marzysz, szarpiesz się naprzód! kędy prąd Cię goni,
Tyś czysty — jak łza Polki poświęcenia siłą,
Spłakana na sprzysięgłej bratnich druhów dłoni!
Tak lud co nad swych dziejów skajdanion mogiłą
Szemrze długo — lecz biada! gdy się dorwie broni!...




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Tarnowski.