Bolesne strony erotycznego życia kobiety/Kobieta półświatka

<<< Dane tekstu >>>
Autor Adolf Klęsk
Tytuł Bolesne strony erotycznego życia kobiety
Podtytuł Bolesne strony płciowego życia kobiety
Wydawca Ars Medica
Data wyd. 1930
Druk Drukarnia Vernaya Sp. Akc.
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


KOBIETA PÓŁŚWIATKA.

Nie wiem kto użył poraz pierwszy tego wyrażenia i w jakim celu to uczynił, zrobił to jednak trafnie. Chodziło mu może o to, żeby właśnie zaznaczyć, że są kobiety, które właściwie tylko połową zaliczyć możemy do świata, natomiast brakuje im tej drugiej połowy, to jest oficjalnej sankcji towarzyskiej.
W półświatku spotykamy różne sfery i rozmaite kategorje. Mamy damy z półświatka, artystki z półświatka i niższe stopnie, jako proletarjat półświatkowy. Półświatek ma podobną „organizację“, jak świat oficjalny.
Ma rodziny, rzekome żony czy towarzyszki życia, ma swoje „teściowe“ w postaci różnych „mam“. Ma zazdrosnych pseudo-mężów (alfonsów), ba, nawet ma zdrady i przyjaciół domu!
Półświatek ma też swoją tradycję i poważną historję, a słynne starożytne kurtyzany i hetery, a następnie kochanki panujących, przeszły do kart historji i były nieraz punktem, około którego zbierał się ówczesny świat artystyczny, a wielu poetów zawdzięczało im swoje wybicie się i uważało poprostu za zaszczyt, gdy która z tych kobiet przyjęła ich u siebie w domu i pochwaliła.
I obecnie nieraz ma to miejsce, bo często do półświatka zaliczają ludzie nawet zupełnie moralne i czyste kobiety, odznaczające się nawet wysoką kulturą duchową, które jednak z powodu tego, że nie robią sobie nic z nikogo, wyłamały się z utartych szablonów i form towarzyskich, piętnuje się tem mianem. A jednak kobiety takie, jak naprzykład wielkie artystki, malarki, powieściopisarki są na ustach wszystkich, dość wspomnieć taką znaną powieściopisarkę jak George Sand.
Półświatkiem zajmują się ludzie taksamo, a może nawet więcej jak światem oficjalnym, a literatura i sztuka bierze sobie nieraz te kobiety za bohaterki, przyczem nierzadko właśnie autorzy przedstawiają te postacie w bardzo korzystnem świetle, jakby niejako chcieli nagrodzić je za to, że są one parjasami w życiu towarzyskiem, choć urodą, elegancją, a nieraz i wykształceniem a nawet moralnością stoją wyżej od niejednych rzekomych pań z towarzystwa.
Jakkolwiek kobiety te wyrzucone są poza nawias towarzyski, to dla wielu kobiet „ze świata“ mają jednak jakiś dziwny fascynujący urok. Gdy kobieta taka siądzie koło nich niedaleko w lokalu publicznym lub teatrze, to niespuszczają z niej oka, studjują jej ruchy, spojrzenia, zachowanie się, sposób mówienia, nieraz biorą z niej wzór mody i nierzadko bezwiednie ją potem w wielu szczegółach naśladują. Wiele szczegółów mody nosi nawet historyczną nazwę właśnie od takich kobiet, które często dają jej nowy kierunek. Iluż to ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego, że w tym półświatku nie istnieją tylko same rozkosze i uciechy! Zycie takich kobiet często jest drogą cierniową, pełną zawodów, goryczy, cierpienia, upokorzeń i kończy się nie rzadko tragedją. Jest tam też miłość prawdziwa, bezinteresowna i idealna — kto wie czy nieraz nie idealniejsza jak na świecie, gdzie kobieta nieraz tę miłość udaje dla świata, który tego od niej wymaga. Jest tam w tym półświatku także wiele innych szlachetnych uczuć, jak poświęcenie bez granic, miłość macierzyńska i zaparcie się siebie.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Adolf Klęsk.