Budownictwo wiejskie/Materyały budowlane/Drzewo
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Budownictwo wiejskie |
Wydawca | Księgarnia Leona Idzikowskiego |
Data wyd. | 1917 |
Druk | Drukarnia-Polska w Kijowie |
Miejsce wyd. | Kijów — Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały rozdział |
Indeks stron |
Poza kamieniem, głównym naturalnym materyałem budowlanym — jest drzewo. Materyał drzewny, aby był odpowiednim do budowy, powinien być przygotowany z kłód, zdjętych z pnia w grudniu i styczniu, w czasie, kiedy soki najmniej krążą po drzewie. Materyał, pocięty na odpowiednie kłody, trzeba uprzednio starannie z kory oczyścić i pozwolić mu przeschnąć co najmniej dwa lata, w przewiewnym i suchem miejscu. W celu przechowania budulca, trzeba na ziemi ułożyć podwaliny, by na nich układać materyały, przekładając pomiędzy sobą patyczkami i skrawkami, dając w ten sposób dojście świeżego powietrza do wszystkich stron materyału.
Wogóle dobry budulec powinien być jasnego, naturalnego koloru, — bez sińców, zwietrzałości i bieli, mieć jak najmniej sęków i szczerb. Kolor siny, lub biel oznacza, że drzewo jest wilgotne, lub rosło na wilgotnym gruncie, jest więc słabe, niezwięzłe, i jeżeli iglaste, to mało żywiczne; jeżeli zaś ma wygląd ciemny i włókna suche, — to albo pochodzi z lasu, zakażonego grzybem, lub z suchopostojów, t. j. z drzew, które zamarły, stojąc jeszcze na pniu. Budulca z takiemi wadami powinno się unikać najgorliwiej, albowiem w martwem lub zakażonem drzewie najwcześniej i najsilniej rozwija się tak zwany grzyb drzewny „Merulius lacrymans“, (Rys. 2—3). (Kategorya kapeluszowych). Grzybnica jest pokrytą kroplami płynu (łzami), zawierającymi spory. Z powodu swego szybkiego działania destrukcyjnego ten grzyb nazywa się też „Merulius destruens.“ Ten największy i najgorszy wróg wszelkiego drzewa łatwo się daje poznać: przypomina on zwykłą pleśń lub gęstą pajęczynę, przy dotknięciu zaś jest miękki, wilgotny i chłodny; odmienny wygląd rozwoju tego pasorzyta przedstawia się niby białego koloru żyłkowanie liścia olbrzymiej rośliny, z żyłkami białemi, mocno rozgałęzionemi, gdzieniegdzie popstrzonemi kropkami ciemnemi lub guzami szarożółtawego koloru. Taki stan grzyba jest zagrażający dla budowy. Gdybyśmy takie objawy spotkali gdzie w domu, niezwłocznie całą część tego zakażonego miejsca trzeba oczyścić z drzewa, wszelkie szczątki tego drzewa spalić, a najbliższe ściany, mocno i dokładnie wysmarować rozczynem 5—10% kwasu karbolowego lub solnego, i tymże rozczynem poić wszystkie części murów i tynków, przylegających do zakażonego miejsca. Prócz wyżej wymienionego wyglądu grzyb domowy bardzo często ma wygląd rzadkiej waty. Mieszkania, zarażone grzybem domowym, są również bardzo szkodliwe dla mieszkańców, a szczególnie dzieci, o organizmach więcej słabych.
Budulcu, przeznaczonego do jakiejbądź roboty, nie należy pozostawiać w kłodach, lecz, oczyściwszy go z kory, pociąć na bale lub deski, odpowiednio danemu przeznaczeniu, i materyał, wybrany do roboty stolarskiej ,jak okna, drzwi, posadzki, schody, należy złożyć na strychu lub w przewiewnej szopie, by uchronić od zamoknięcia i dać możność drzewu wysychać powoli, w możliwie równej temperaturze. Gdy tak przechowywany materyał, po 2—3-ch latach, weźmiemy do roboty, dopiero sami przekonamy się naocznie, jaka będzie olbrzymia różnica, w materyale, i jakie nieobliczone czerpią się stąd korzyści. Robota w takim materyale idzie żwawo i wychodzi czysto, mocno i praktycznie, wyrób z niego nie paczy się, nie kurczy i nie kręci, jest czysty i ładny, a co najważniejsze — trwały.