Cóż za męki
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Cóż za męki |
Pochodzenie | Pieśni Heinego cykl Nowa wiosna |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1880 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Aleksander Kraushar |
Tytuł orygin. | Hol’ der Teufel deine Mutter |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały cykl Cały zbiór |
Indeks stron |
XXXIV.
Cóż za męki znosić muszę,
Ilekroć na ciebie patrzę,
A rodzice twoi srodzy
Rozpierają się w teatrze!...
Gdzieś — w kąciku ciemnéj loży
Siedzisz smutna, jak gołąbek,
A ja szyję mą wyciągam
By twéj szaty spostrzedz rąbek...
Cóż dopiero — gdy rodzice,
Śledząc los dwóch serc na scenie,
Oklaskami bez litości
Wieńczą serc tych potępienie?
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Heinrich Heine i tłumacza: Aleksander Kraushar.