Co paniey pytał iako sie ma

<<< Dane tekstu >>>
Autor Mikołaj Rej
Tytuł Co paniey pytał iako sie ma
Pochodzenie „Figliki“
wydanie z r. 1574
Wydawca Wiktor Wittyg
Data wyd. reprint 1905
Druk Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
 

Co pániey pytał iáko ſie ma.

PAniey iedney zuchwáłey też ſie mędrek pytał,
Jáko ſie ma ná zdrowiu, bo ią bládo záſtał.
Tá rzekłá, chwáłá Bogu, iuż mi ſie ulżyło,
Bo mi wierę cáłą noc, cięſzko w pierſiach było.
Miáłám dzis wodny ſtolec, á iſcie obfity,
Byłby wam był ná głowę, káłkus známienity.
Y w Brodzyeby od niego, gnidy poginęły,
Bo ty źrzodłá áż s cieplic, práwie wypłynęły.



 

Co paniey pytał iako sie ma.

PAniey iedney zuchwałey też sie mędrek pytał,
Jako sie ma na zdrowiu, bo ią blado zastał.
Ta rzekła, chwała Bogu, iuż mi sie ulżyło,
Bo mi wierę całą noc, cięszko w piersiach było.
Miałam dzis wodny stolec, a iscie obfity,
Byłby wam był na głowę, kałkus znamienity.
Y w Brodzyeby od niego, gnidy poginęły,
Bo ty źrzodła aż s cieplic, prawie wypłynęły.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Mikołaj Rej.