Deuteronomion/III
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | III. Ul |
Pochodzenie | cykl Deuteronomion, Rozmyślania |
Wydawca | Wacław Wiediger |
Data wyd. | 1906 |
Druk | Drukarnia W. L. Anczyca i S-ki |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Niema ta Spowiedź w tłumach brzmi tysiącem ech
I śród ludzi ogromną szerzy się zarazą —
Ludzki Ul sam ku sobie kieruje żelazo,
By złamać w swojej piersi nienawiści grzech.
Ludzki Ul się poznaje, że jest jako łąka,
Na której z braku miodu mrze tysiące pszczół —
Że jest jako młyn, pełny rdzą strawionych kół —
W którym ze zbóż się miele jadowita mąka.
Za spokojem tęskniąca dysze pierś człowieka,
Aby stanąć na skali nadzwierzęcej bytu.
Cudu chleba i cudu słowa ciżba czeka —
A społeczność, spragniona Edenów błękitu —
O jutrze promienistem marzy przecudownie —
A tymczasem w jej łonie huczą już prochownie!
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Antoni Lange.