Do Heleny (Poe)
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Do Heleny |
Pochodzenie | Z nietłómaczonych poezyi |
Wydawca | Gebethner i Wolff; Tygodnik Illustrowany 1909, nr 4, s. 74. |
Data wyd. | 1909 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Władysław Nawrocki |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały artykuł |
Indeks stron |
Heleno! dla mnie urok twój
Jest, jak te barki, co przed laty
Koiły ciężki drogi znój,
Cicho wędrowca w swoje światy
Niosąc przez wonne mórz bławaty.
Śród mórz bez końca błądziłbym,
Aleś mnie pieśnią swą — Najady,
Hyjacyntowym włosem swym
Pod sławy wwiodła strop — Hellady,
Oraz w świątynię mocy — Rzym.
W niszy, jak bóstwo stoisz ciche...
Jak w marmur, widzę cię zaklętą,
Z lampą z agatu — zażegniętą —
Ach — ty z tych krain jesteś, Psyche,
Które są Ziemią Świętą!
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Edgar Allan Poe i tłumacza: Władysław Nawrocki.