Do Księdza Stefana Łuskiny, Soc. Jesu Prokuratora Prow.

II. Do Księdza Stefana Łuskiny, Soc. Jesu Prokuratora Prow.




Nie mam klejnotów, ni złotéj mamony,
Do wyrobienia kosztownéj korony,
Abym na twoje doroczne wiązanie
Włożył na skronie, mój zacny Stefanie!

Niechaj ci drudzy ślą podarki drogie,
Którym na skrzyniach leżą gryfy srogie,
A strzegąc czujnym licznych skarbów okiem,
Nie zawrą sennym nigdy powiek mrokiem.

Mnie w podarunku nieba tylko dały,
Że mam wstęp wolny na parnaskie skały,
Kędy uszczknąwszy róży i barwinku,
Ślę do przyjaciół wieńce w upominku.

Z takowych bredni, na jakie mnie stanie,
Hołd serca mego składam ci, Stefanie;
A lubo nie ma ni ceny, ni wdzięku,
Miéj na tym dosyć, że z przyjaznych ręku.

Któż zdolnym rymem téj wydoła głowie,
Któréj i świetni czasem monarchowie
Przeważną radą kierując swe sprawy,
Roztropne chętnie pełnili ustawy?

Któréj nie ja sam (lubom winien wiele,
Żeś mię miedzy twe raczył przyjaciele
Wierne policzyć), ale zakon chętny
Dzięki oddając, zaszczyt ma pamiętny.

Tyś w nim sprawując i liczne i różne
Urzędy, dał znać, jak są blaski próżne
Wszytkich tytułów i stopniów, jeżeli
Pilność im swego lustru nie udzieli.

Téj zawsze pełen, znaczneś dał dowody,
Że dzielnéj duszy największe przeszkody,
Najtwardsze prace zatraymać nie mogą,
By swych zamysłów pewną nie szła drogą.

Czyś młódź w naukach rozmaitych ćwiczył,
Czyliś astronom biegły gwiazdy liczył,
Czyliś spraw bronił, idąc prawdy torem,
Zostałeś pierwszym prac i męstwa wzorem.

Lecz nie dość na tym, żeś zawsze i wszędy
Godnie włożone piastował urzędy,
Żeś twą nauką i wymową gładką
Ozdobą został zakonowi rzadką,

Jakiekolwiek ci zdarzyła dostatki
Zacność imienia i z ojca i z matki,
Wszytkoś mu oddał: tak twoich łask syci,
Winni-ć są wieczną wdzięczność Jezuici.

Z twojéj mierniczy łaski ma wędrowne
Do swych wymiarów naczynia kosztowne,
Z twojéj i gwiazdarz szkła sztuczne i tuby,
Gdzie błędne zorze ściga pełen chluby.

Zna twe zasługi zakon, i są wieści,
Że cię na pierwszym wnet stopniu pomieści.
Bądź teraz dzielnym steru pomocnikiem;
Wkrótce sam godnym zostaniesz sternikiem.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Adam Naruszewicz.