<<< Dane tekstu >>>
Autor Melchior Pudłowski
Tytuł Do ozówce
Pochodzenie Fraszek Księga Piérwsza
Redaktor Teodor Wierzbowski
Wydawca Biblioteka Zapomnianych Poetów i Prozaików Polskich
Data wyd. 1898
Druk K. Kowalewski
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cała Fraszek Księga P.
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Całe Pisma
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Do ozówce.

Iż ja leda co piszę, cóż to tobie wadzi?
Lecz nie dziw, bowiem skrzętni wszytko ganią radzi.
Pisz ty, co chcesz, szacować spraw nie będę twoich:
Czyście patrzeć każdemu nie cudzych, lecz swoich.
Ale tego podobno dla mnie nie uczynisz,        5
Bo przedsię twoje chwalisz, a me sprawy winisz!
Ja tuszę, nalazłby też co ganić u ciebie,
Jedno że my nie chcemy nic baczyć do siebie.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Melchior Pudłowski, Teodor Wierzbowski.