Do wroga — (Pieśń)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Cyprian Kamil Norwid
Tytuł Do wroga — (Pieśń)
Pochodzenie Dzieła Cyprjana Norwida
Redaktor Tadeusz Pini
Wydawca Spółka Wydawnicza „Parnas Polski”
Data wyd. 1934
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Nagranie wykonane w ramach projektu: „Obserwowanie w ciszy” – utwory Cypriana Norwida w aktorskich interpretacjach
czyta Bolesław Brzozowski
DO WROGA — (PIEŚŃ).
I.

Ty, prawd promienie wziąwszy za sztylety,
Śmiesz jeszcze mniemać, żeś wódz, żeś generał!
O niewolniku, stój, cofaj bagnety!
Dopókiż będę za ciebie umierał?...

II.

Czyż myśli każdej, każdej myśli prawie
Uczyć cię trzeba ciągłemi ofiary:
Patryjotyzmu — na bruku w Warszawie,
A chrześcijaństwa — u krwawych wrót fary?!...[1]

III.

Czyż nigdy z siebie ty nic własną siłą
Nie poczniesz nigdy, boś wszystko zabierał?
Cofnij się! — wołam — głucha lodu bryło!
Dopókiż będę pod tobą umierał?...

IV.

Toć groszem twoim tuczne pułkowniki
Własnych cię uczą mordować proroków;
A wy nas zwodzić śmiecie, niewolniki,
Nie widząc Boga ręki u obłoków.

V.

Niechże wam szron raz roztaje u powiek,
Niech rozniewoli się ta ciemna góra!
Wrogi, do nogi broń, kto jeszcze człowiek,
A bryłę lodu na kosy... i hurra!...
Varsovie, 1863.





  1. fara (niem.) — kościół parafialny.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Cyprian Kamil Norwid.