Droga nad przepaścią w Czufut-Kale (Mickiewicz, 1899)


Pielgrzym Droga nad przepaścią w Czufut-Kale[1] • Poezye Adama Mickiewicza. T. 1. (1899) • Sonety krymskie • Adam Mickiewicz Góra Kikineis
Pielgrzym Droga nad przepaścią w Czufut-Kale[1]
Poezye Adama Mickiewicza. T. 1. (1899)
Sonety krymskie
Adam Mickiewicz
Góra Kikineis

Zobacz też: wydanie z 1826 r.


XV. Droga nad przepaścią w Czufut-Kale.[2]

MIRZA.
Zmów pacierz, opuść wodze, odwróć na bok lica:
Tu jeździec końskim nogom swój rozum powierza.
Dzielny koń! Patrz, jak staje, głąb okiem rozmierza,
Uklęka, brzeg wiszaru kopytem pochwyca[3],

I zawisnął... Tam nie patrz! Tam spadła źrenica,
Jak w studni Al-Kairu o dno nie uderza.
I ręką tam nie wskazuj: nie masz u rąk pierza:
I myśli tam nie puszczaj: bo myśl jak kotwica,

Z łodzi drobnej ciśniona w niezmierność głębiny,
Piorunem spadnie, morza do dna nie przewierci,
I łódź z sobą przechyli w otchłanie chaosu...

PIELGRZYM.
Mirzo, a ja spojrzałem! Przez świata szczeliny
Tam widziałem... Com widział, opowiem — po śmierci;
Bo w żyjących języku niema na to głosu.







  1. (Czufut-Kale). Miasteczko na wyniosłej skale; domy na brzegu stojące mają podobieństwo do gniazd jaskółczych; ścieżka, wiodąca na górę, jest przykra i nad przepaścią wisząca. W samem mieście, ściany domów łączą się prawie ze zrębem skały; spojrzawszy przez okno, wzrok gubi się w głębi niezmiernej.
  2. (Czufut-Kale). Miasteczko na wyniosłej skale; domy na brzegu stojące mają podobieństwo do gniazd jaskółczych; ścieżka, wiodąca na górę, jest przykra i nad przepaścią wisząca. W samem mieście, ściany domów łączą się prawie ze zrębem skały; spojrzawszy przez okno, wzrok gubi się w głębi niezmiernej.
  3. Koń krymski w trudnych i niebezpiecznych przeprawach zdaje się posiadać szczególniejszy instynkt ostrożności i pewności; nim krok postawi, trzymając w powietrzu nogę, szuka kamienia i probuje, czy bezpiecznie stąpić i ostać się może.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Adam Mickiewicz.