Duch od stepu. Przygrawka do nowej poezji/XXII
XXII.
Człowiek — tajemnica senna;...
Brudna liszka w swej poczwarce,
Napowietrzne roi harce,
W słocie — chłodzie — ślini listek...
Jeszcze — jeszcze — kilka chwilek —
Mrugnie promyk — i motylek —
W lot ku niebu zalśni wszystek!...
Wiekuj ludziom myśli święta!
Błogo temu — kto pamięta —
Luby, dziwny, gdzieś — przed laty,
Żywot czysty i skrzydlaty,
Pierworodny swój początek!
Kto w cielesnych więzów męce,
W niebo codzień wznosząc ręce,
Do tych dusznych drży pamiątek!....
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Józef Bohdan Zaleski.