Dumka (Jabłoński)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Henryk Jabłoński
Tytuł Dumka
Pochodzenie Pieśni narodowe
Wydawca Leon Idzikowski
Data wyd. 1916
Druk Drukarnia Polska w Kijowie
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Dumka.

W głos serdeczna dumka płynie,
Tam moja jedyna,
A na tej tam Ukrainie,
Matka i rodzina.

Matka tęskno patrzy w pole,
Łzawemi oczyma,
Pusta droga na Podole...
Ani wieści niema!

Ach upłynie wody wiele,
Miną lata, latka,
Zazieleni drogę ziele,
Nim go dojrzy matka.

W głos serdeczna dumka płynie
Tam moja jedyna,
A na tej tam Ukrainie,
Matka i rodzina.


Miła tęskno patrzy w pole,
Czarnemi oczyma,
Pusta droga na Podole,
Ani wieści niema.

Ach, upłynie wody wiele,
Minie czasu siła,
Zazieleni drogę ziele,
Nim go ujrzy miła.

Czarnobrewko, żal urody!
Taka wola Boża!...
Nie on jeden w świecie młody,
Tyś jak wiosna hoża!

Czarne oczy, kraśne lica,
Zaklną nie jednego,
Tobie szczęście — — a tęsknica
Dla niego, dla niego.

W głos serdeczna dumka płynie
Tam moja jedyna,
A na tej tam Ukrainie,
Matka i rodzina.

Próżno czeka stara matka;
Próżno czeka miła,
W obcej ziemi miną latka
Uściska mogiła.

Henryk Jabłoński.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Henryk Jabłoński.