<<< Dane tekstu >>>
Autor Peter Cornelius
Tytuł Eliza
Podtytuł (Tannhäuser)
Pochodzenie Z Wieńca Sonetów Piotra Corneliusa w zbiorze Piołuny
Wydawca Jana Ignacego Kraszewskiego
Data wyd. 1869
Druk J. I. Kraszewski
Miejsce wyd. Drezno
Tłumacz Ernest Buława
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały cykl
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
I. Eliza.
(Tannhäuser.)

Sztuka z życiem w objęciu co nierozerwalne
Z czarnych, niezgruntowanych, głębi na świat płynę,
A w jasnym, wszechświetlanym oceanie giną
Którego światła ledwie przeczuciem widzialne!
Życiem stają się sztuki tu zdobycze walne,
Odrodzenie jak wiosna wieści nad krainą.
Gdy w jeden promień z życiem zlane się nieminą.
Świat, przekroczy swych celów wrota tryumfalne,
O artystko![1] gdy dusza twoja się przejęła
Obrazem świętéj która wtenczas cię natchnęła,
Postać twa wraz jéj odblask na swe czoło wzięła!
I wiernym tylko śpiewak jak ty sztuce bywa
Kiedy prawdę w piękności aureoli śpiéwa,
Gdzie sztuka z życiem w jedną całość zlaną bywa![2]







  1. Te słowa do P: Milde primadonny w Wajmarze, której sonety poświęcone. P. tłóm.
  2. Przedmiotem każdego sonetu jest bohaterka jednéj z oper nowego okresu, poczynając od zwrotu Fidelia Beethowena, i Freyschütza Webera aż do Berlioza, Wagnera, itd. Podajemy z nich cząstkową całość. P. tłóm.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Peter Cornelius i tłumacza: Władysław Tarnowski.