Encyklopedja Kościelna/Ablucje
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Encyklopedja Kościelna (tom I) |
Redaktor | Michał Nowodworski |
Data wyd. | 1873 |
Druk | Czerwiński i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Ablucje (w dawnych liturgiach), 1. Ablucja głowy, Capitilavium, pochodzi z Hiszpanji, a ztamtąd przeszła do Gallji. Odbywała się w niedzielę palmową, z uszanowania dla Krzyżma św., którém głowy katechumenów miały być namaszczone w dzień chrztu uroczystego. Zdaje się, że capitilavium ustało wszędzie po soborze mogunckim r. 813, nakazującym, aby w administracji chrztu stosowano się we wszystkiém do zwyczajów Kościoła rzymskiego. — 2. Starsze daleko i powszechniejsze w Kościele pierwotnym było pedilavium, ablucja nóg (podonipsia). Ablucji tej były trzy rodzaje: jedna była rzeczą gościnności, względem przybywających do domu podróżnych i gości. Obowiązek ten spełniali biskupi, duchowieństwo i wierni. Św. Augustyn zaleca im to często, a św. Atanazy, czy też kto inny autor dzieła Syntagma doctrinae ad clericos et laicos, uważa to za ścisły obowiązek. Inna ablucja nóg w niektórych miejscach należała do ceremonji chrztu. Zdaje się jednak, że w Kościele rzymskim nigdy téj praktyki nie było. Autor Sześciu ksiąg o Sakramentach, przyznawanych św. Ambrożemu, podaje, że ceremonja ta odbywała się w Medjolanie, że była bardzo dawną i że, jeżeli nie praktykowała się w Rzymie, wynikało to ztąd prawdopopobnie, iż wielka tam liczba chrzest przyjmowała. Podobnie praktykowaną była w Hiszpanji i w Kościele gallikańskim. A jakkolwiek do Gallji przynieśli ją biskupi greccy, nie zdaje się jednak, aby na Wschodzie to umywanie nóg przed chrztem miało miejsce. Trzeci rodzaj obmywania nóg praktykował się na pamiątkę umycia nóg Apostołów przez Zbawiciela. Ablucja ta była wszędzie praktykowaną w Wielki Czwartek, a sobór toletański z r. 696 taką przywiązuje do tego wagę, iż każdego kapłana, opuszczającego dobrowolnie tę ceremonję, wyłącza od kommunji na dwa miesiące. W XVI w. sekta anabaptystów, zwana Podoniptrae, udająca, że literalnie zachowuje wszystkie przykazania Zbawiciela, utrzymywała, że podonipsia była istotnym znakiem religji chrześcijańskiej, a nawet, jak chce ich wyznanie dordrechtskie, Sakramentem ustanowionym na odpuszczenie grzechów. 3. Ablucja rąk, χέρνιψ. U wszystkich ludów znajdujemy to przekonanie, któreby można nazwać instynktowém, że obmycie rąk powinno poprzedzać ofiarę. Egipcjanie, Persowie, Etruskowie, Grecy zachowywali tę ceremonję w przekonaniu, że rzeczy boskie traktować należy z zupełną czystością, nawet fizyczną. U chrześcjan, ablucja ta powszechna w kościele przed ofiarą eucharystyczną, dwa miała powody: jeden mistyczny, drugi fizyczny. Pierwszy streścić można w symboliczném znaczeniu obmycia rąk, oznaczającém czystość serca, jaką chrześcijanin zachować powinien w chwilach świętych. Fizyczny powód wynika z natury dawnej liturgji. Na początku bowiem liturgji kapłani przyjmowali od ludu ofiary i kładli je na ołtarzu. Obmywali więc po tém ręce, aby później, od konsekracji aż do kommunji, nie dotykać chleba konsekrowanego rękami zbrukanemi przyjmowaniem ofiar, gdy te były tylko jeszcze chlebem, jak mówi Amalarius (De eccl. offic. III 9); Ut extersae sint manus a contactu communium rerum atque terreno pane. Laicy także obmywać ręce musieli przed kommunją, ponieważ nie przyjmowali jéj na język jak dzisiaj, lecz w rękę prawą, opartą na lewej i sami ją sobie do ust wkładali. Zwyczaj ten w rzymskim Kościele zniesiony był od VI w., a w innych stronach od IX w. Martigny, Dict. d. Antiq. chret. N.