Encyklopedja Kościelna/Emfaza
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Encyklopedja Kościelna (tom V) |
Redaktor | Michał Nowodworski |
Data wyd. | 1874 |
Druk | Czerwiński i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Emfaza, Emphasis. Wyraz grecki ἔμφασις (demonstratio, magnitudinis signiticatio), znaczy nacisk, jaki człowiek w mówieniu kładzie na niektóre swoje wyrażenia, przez co ukazuje (demonstrat), że do nich przywiązuje jakieś wznioślejsze znaczenie, aniżeli je mają owe wyrażenia same przez się. W Biblji emfatyczne wyrażenia rzadko się trafiają. Do nich należą: np. Dzień Pański (dzień Jehowy), t. j. dzień pamiętny szczególniejszemi dobrodziejstwami Bożemi (Psal. 118, 24), albo przeciwnie, pamiętny karą Bożą (Isai. 2, 12. 13, 6. 9). Dzień Jerozolimy (Psal. 136, 7) nazywa się dzień, w którym Jerozolima przez nieprzyjaciół zdobytą została. Azaliś ty nie mąż? mówi emfatycznie Dawid do Abnera (I Reg. 26, 15). Podobnież Dawid do Salomona: Bądź mężem! (III Reg. 2, 2), — i Piotr do P. Jezusa (Joan. 13, 6): Panie, Ty mi nogi umywasz? — i P. Jezus do Judasza (Luc. 22, 48): Judaszu, pocałowaniem wydajesz syna człowieczego? i t. p. Strzedz się jednak należy brać za emfazę to, co u wschodnich ludów jest zwykłym sposobem mówienia. Np. król sprawiedliwości, mąż śmierci i t. p. nic więcej nie znaczą nad: król sprawiedliwy, mąż godzien śmierci i t. p. Cf. Kohlgruber, Hermenent. § 124 s. 135.