Encyklopedja Kościelna/Eulogja
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Encyklopedja Kościelna (tom V) |
Redaktor | Michał Nowodworski |
Data wyd. | 1874 |
Druk | Czerwiński i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Eulogja, z greckiego, znaczy modlitwę, poświęcenie, pobłogosławienie; wyraz ten niekiedy używany był u Ojców, równie jak wyraz Eucharystji na oznaczenie Najśw. Sakramentu (Cyril. Alex., Ep. ad Nestor.), ale zwyczajnie służył on na oznaczenie chleba ofiarnego, pozostałego od użycia do konsekracji, a poświęcanego po Mszy św., zamiast Eucharystji (vicarius s. comunionis, αντι δωρον) rozdawanego tym, którzy nie przyjmowali Najśw. Sakramentu. Użycie eulogji po IV w. powszechnie jest znane. Po zgromadzeniach zakonnych i w ogólności duchownym takowe eulogje, nawet w refektarzach, często rozdzielano; wiernym zaś w kościele łacińskim tylko w niedziele i święta uroczyste, u greków codzień. Miano je jakoby za rodzaj komunji duchownej, dla tego też wymagano od przyjmujących odpowiedniego usposobienia duszy. U greków naczczo, pokornie i nabożnie z rąk kapłana ją przyjmowano i pożywano w kościele (uroczyste eulogje), albo też nieobecnym godnym rozsyłano, na znak miłości i zjednoczenia chrześcjańskiego (eulogje prywatne). Początkowo rozsyłano w tym celu Eucharystję, będącą już nietylko znakiem, ale najsilniejszym tej jedności czynnikiem; z powodu jednak nadużyć, rozsyłanie Eucharystji zostało surowo wzbronione (Conc. laod. 372. c. 14. C. tolet I c 14), a na jej miejsce zastępczo posyłano eulogje, chleby błogosławione. Osobom wyższym posyłano inne dary pod pozorem eulogji. Tak np. bp kpolski, po objęciu swej stolicy, zwykł był cesarzowi posyłać chleby złote. Flawjan że tego nie uczynił, a posłał zwykle eulogje Teodozjuszowi II (r. 447), pozostawał w niełasce u dworu (Theophan. Chronogr. ad an. 5940). Eulogje niekiedy nosiły nazwę kościoła, w którym były święcone: tak u Grzegorza turon, czytamy o eulogjach św. Marcina, u św. Grzegorza W. o eulogjach św. Marka (aleksandryjskich). Dziś niejaki ślad tego znaku wzajemnej życzliwości i połączenia duchownego pozostał w rozsyłaniu w adwencie przez proboszczów parafjanom i przez przyjaciół nawzajem kolendy, czyli opłatków, z których się hostje do Mszy św. robią (Ob. Łunkiewicz p. 17, Ryymski, 305). U prawosławnych te eulogje z grecka pronfirkami się zowią. U Ojców śś. częstokroć brane w znaczeniu Eucharystji, t. j. komunikanty u nich zwane eulogjami, choć ściśle eulogie są tylko symbolem i figurą chleba eucharystycznego. Ob. Guillois, Wykł. wiary, ed. 2, IV 246. X. S. J.