Encyklopedja Kościelna/Exempcja
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Encyklopedja Kościelna (tom V) |
Redaktor | Michał Nowodworski |
Data wyd. | 1874 |
Druk | Czerwiński i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Exempcja (exemptio) oznacza w prawie kościelnem uwolnienie z pod juryzdykcji bezpośredniego zwierzchnika kościelnego, a poddanie pod juryzdykcję wyższego przełożonego. Ponieważ, odpowiednio do ducha prawodawstwa kościelnego, juryzdykcja każdego zwierzchnika kościelnego rozciągać się winna do wszystkich, w terrytorjum jego zwierzchnictwa znajdujących się osób, instytutów i korporacji, przeto exempeje są wyjątkami od reguły i, jako takie, podchodzą pod kategorję przywilejów. Dla tego E. udziela się tylko z powodów, dobrem Kościoła uzasadnionych, i ściśle tłumaczoną być winna, t. j. exempcji nie należy rozciągać dalej, jak pozwala dosłowne brzmienie dokumentu, na jakiem się ona opiera (c. 7, 8 X de privil. 5. 33). W wątpliwości, kto ma pretensję do exempcji, powinien jej dowieść. Pozyskuje się e. albo przywilejem papiezkim (c. 10 de priv. in VI 5, 7), albo czterdziestoletniém przedawnieniem, z jakim tytułem prawnym (c. 15, 18 De praescr. 2, 26). Exempcje dzielą się na całkowite i częściowe, odpowiednio do tego, czy rozciągają się do wszystkich praw juryzdykcyjnych bezpośredniego zwierzchnika, czy też tylko do niektórych. Jeżeli exempcja przysługuje pewnej, tylko jednej osobie, nazywa się osobistą (e. personalis), jeżeli całym instytutom, lub terrytorjom, nazywa się miejscową (e. localis). Różne też są exempeje, odpowiednio do stanowiska zwierzchników bezpośrednich, z pod których juryzdykcji uwalniają: tak są exempeje parafjalne, np. w garnizonach, mających zazwyczaj właściwych kapelanów wojskowych; exempcje od juryzdykcji arcybiskupiej, gdy djecezja bezpośrednio poddana jest Papieżowi (jak np. djecezja wrocławska na Szląsku); najczęstsze jednak są exempcje od juryzdykcji biskupiej; pomiędzy zaś temi exempejami najważniejsze są exempcje klasztorów. Pierwotnie wszystkie klasztory djecezji zostawały pod juryzdykcją biskupa, co uświęcił kanonem 4 sobór chalcedoński. Zgodnie z tém prawem cesarz Justynjan postanowił, ażeby skargi przeciwko duchowieństwu i zakonnikom zanoszono do sądu biskupiego, „ponieważ każdy z nich biskupowi jest podległy“ (Nov. 123 c. 21 ). Pierwszy synod orleański (511) uchwalił can. 21, aby zakonnicy podlegali opatowi, a opat biskupowi (c. 16 s. XVIII q. 2). Podobne postanowienia znajdujemy powtarzane na różnych synodach; wszakże od VI wieku poczęły klasztory pozyskiwać różne w tym względzie przywileje. Jako główne ogniska nauki i centra życia kościelnego otrzymywały one od Papieży, soborów, a nawet od biskupów prerogatywy, jakich inne nie miały kościoły; z drugiej znów strony szukały one w tych przywilejach ochrony pko nadużyciom biskupów, pko ich pretensjom do majętności zakonnej i ich mieszaniu się do wyboru przełożonych klasztornych. Z początku też exempcje były tylko uznanie zasług i konieczną ochroną prawną pko nadużyciom władzy biskupiej. Od XI wieku rozpoczynają się one bardzo rozszerzać: książęta i królowie, nieraz przez pośrednictwo biskupów, upraszali Stolicę Apost. o uwalnianie założonych przez nich klasztorów od związku djecezjalnego, a o przyjęcie pod swoją bezpośrednią juryzdykcję; tym sposobem chcieli swoje fundacje osłonić przed grabieżą magnatów. Niektóre klasztory otrzymywały exempcję z powodu wspomnień historycznych, do nich przywiązanych, jak np. Monte Casino, pierwszy klasztor benedyktynów. Z tego się pokazuje, że exempcje nie pochodzą wcale, jak to niektórym podobało się twierdzić, z żądzy panowania Papieży i w tym celu osłabienia juryzdykcji biskupiej, nadto, łatwo wykazać można, że Papieże nie zawsze chętnie na taki przywilej się zgadzali (ob. Thomassin, Vetus et N. Eccles. disc. l. III 37) i, o ile tylko można, nastawali na utrzymanie juryzdykcji biskupiej (Hurter, Gesch. Papst. Inn. III t. 3, p. 488..). Ale w XII w. traciły exempcje coraz więcej swoje pierwotne znaczenie, bo rozszerzały się nadmiernie, sprowadzając władzę biskupią do minimum. Niektórzy prałaci byli nietylko zwolnieni od wszelkiego związku djecezjalnego (praelati nullius dioeceseos), lecz sami w swojém terrytorjum klasztorném wykonywali pewien rodzaj juryzdykcji biskupiej (jus episcopale vel quasi). Liczne ztąd budziły się spory i prawowania. W ogóle, wpływ tak licznych exempcji na karność kościelną był szkodliwy. Wówczas też w łonie Kościoła objawia się reakcja pko nadużyciom exempcji. Ś. Bernard, wskazując na pierwotne znaczenie exempcji, woła do zakonników kluniackich: „aliud est quod largitur devotio, aliud quod molitur ambitio impatiens subjectionis.“ Jan z Salisbury i jego uczeń Piotr z Blois wystąpili energicznie za prawami biskupów, i ostatni pisał do Pap. Aleksandra III (ep. 68), że opaci dla tego tylko chcą mieć exempcję, aby bezkarnie mogli prowadzić życie podług swego upodobania; podobne skargi podjęto na powszechnych soborach lateraneńskich (1179 i 1215). Ś. Franciszek z Assyżu pko exempcjom oświadczył się słowami: „mój i braci moich przywilej polega na tem, abyśmy żadnego na ziemi nie mieli przywileju, lecz abyśmy wszystkich słuchali i za sługi wszystkich się uważali.“ Prawodawstwo kościelne dążyło wówczas silnie do powstrzymania dalszego szerzenia się exempcji. Aleksander III objaśniał (1179), że składanie rocznego czynszu Stolicy Apost. nie dowodziło jeszcze, aby kościół, ten czynsz płacący, miał być wolnym od juryzdykcji biskupiej, że wolność taka opierać się winna na wyraźnym przywileju, i w żaden sposób nie mogła być rozszerzaną po za dosłowne brzmienie przywileju (c. 8 X de privil. 5, 33); podobnie Innocenty III oświadcza, że w opiece, jaką Papież daje jakiemu kościołowi, jeszcze nie zawiera się exempcja (c. 18 X eod. 5, 33); do tego samego celu, t. j. do ograniczenia exempcji dąży prawo Innocentego IV z r. 1245, podług którego należący do klasztorów, wyjętych z pod juryzdykcji biskupiej, ale dopuszczający się przewinienia po za klasztorem, przez biskupa karani być winni (c. 1 h. t. in VI 5, 7). Bonifacy VIII wreszcie postanowił, że exempcja odnosi się do klasztorów, tylko jako do klasztorów; we wszystkich zaś sprawach, tyczących się pasterstwa dusz, poddane być one winny biskupowi djecezalnemu (c. 9 h. t. in VI. 5, 7). Gdy nadeszły smutne dla kościoła czasy wygnania awinjońskiego i wielkiego rozdwojenia, exempcje rozmnożyły się w niesłychany dotąd sposób. Jak Papież tak i antypapież koncesjami tego rodzaju jednać sobie chcieli zwolenników. Dla tego na powszechnym soborze wieneńskim (1311) biskupi z nowemi skargam i pko exempcjom wystąpili, a na soborze konstancjeńskim Marcin V (Bulla de exemptionibus, sess. 43) cofnął wszystkie exempcje, udzielone od śmierci Grzegorza XI, i obiecał, że na przyszłość tylko ze słusznych powodów udzielać będzie exempcje. Ostatecznie prawa biskupie i naturę exempcji określił sobór trydencki. Wprawdzie sobór nie zgodził się na wniosek książąt i biskupów niemieckich: „revocandas omnes exemptiones contra jura communia passim concessas, monasteriaque omnia sub episcopi potestate constituenda, sub cujus suut dioecesi,“ ponieważ nie chciał naruszać dawnych i dobrze nabytych praw cudzych, ani pozostawiać bez nagrody licznych zasług duchowieństwa zakonnego; ale niemniej przeto ograniczył bacznie exempcje, stanowiąc: 1) że zakonnicy bez aprobaty biskupa nie mogą słuchać spowiedzi (sess. 23 c. 15 de ref.), ani miewać kazań po za kościołem klasztornym, bez pozwolenia biskupiego (sess. 5 c. 2; sess. 24 c. 4 de ref.); 2) że wyrzeczone przez biskupa cenzury i postanowione przez niego uroczystości głoszone i zachowane być winny w kościołach, dających przywilej exempcji, i że w procesjach publicznych zakonnicy obowiązani są podług woli biskupa występować (sess. 25 c. 12, 13 de regul.); 3) że biskup karze przewinienia zakonników żyjących po za klasztorem (sess. 6 c. 3 de ref.; sess. 25 c. 14 de regular.); 4) że we wszystkich punktach, tyczących się ofiary Mszy św., zakonnicy, równie jak wszyscy inni duchowni, ulegają juryzdykcji biskupiej (sess. 23 decr. de observ. et evit. in celebr, missae); 5) że biskup djecezalny, jako delegat Stolicy Apost., ma prawo wizytować klasztory i kapituły w każdym czasie i ile razy to uzna za właściwe (sess. 6 c. 4 de ref.). Również ograniczył sobór trydencki exempcje różnych kapituł i prałatów (jak np. protonotarjuszów apostolskich; sess. 24. c. 11 de ref.). O tych godnościach i ich exempcjach ob. Benedicti XIV, De synod, dioec. l. 3 c. 8. Szczególny rodzaj exempcji ma armja austrjacka, wyjęta od 1720 r. z pod juryzdykcji biskupiej, a poddana juryzdykcji apostolskiego wikarjusza polowego. Cf. Ferraris, Prompta bibl. s. v. Regularis art. 2. (Koher). N.