Encyklopedja Kościelna/Flawjan antjocheński św.
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Encyklopedja Kościelna (tom V) |
Redaktor | Michał Nowodworski |
Data wyd. | 1874 |
Druk | Czerwiński i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Flawjan antjocheński, św. (21 Lut. al. 26 Wrześ.), żył w owej smutnej dla Antjochji epoce IV w., gdy herezja arjańska przez 85 lat kościół antjocheński niepokoiła. Flawjan, poświęcający się od młodości służbie Kościoła, był wciągnięty w zamieszki religijne swego rodzinnego miasta. Oprócz arjanów, wiodły tam z sobą spór o stolicę biskupią jeszcze dwie partje katolickie, t. j. eustatjanie i melecjanie. Każda z tych partji rościła sobie prawo do stolicy dla swego elekta. W ważnej tej kwestji kto był prawym biskupem Antjochji, czy Melecjusz, prawnie obrany po śmierci Eustatjusza, wypędzonego przez arjanów, czy też Paulin, wybrany za poparciem Paulina, bpa z Calaris, a przewodniczący tym katolikom, którzy jak za życia Eustatjusza niezachwianie przy nim obstawali, tak i po śmierci jego od innych katolików miasta się wyłączyli. Flawjan przechylił się na stronę pierwszych i wkrótce został przywódcą swej partji. Znaczenie i wpływ Flawjana wzrastały z dniem każdym, tak, iż mu jeszcze, gdy był świeckim, powierzono w nieobecności Melecjusza kierownictwo całą tą partją. W skutek położonych w tej sprawie zasług, obrało go jego stronnictwo po śmierci Melecjusza, zmarłego w Konstantynopolu (381), biskupem antjocheńskim i na tej stolicy potwierdzonym został przez synod w Konstplu, złożony z biskupów wschodnich, pomimo żarliwego oporu Grzegorza nazjanzeńskiego, obstawającego za jednością kościelną. Im łatwiej, za radą Grzegorza, można było przywrócić w Antjochji jedność, bez obioru nowego biskupa, przez uznanie Paulina, tym zaciętszy powstał spór po wyborze Flawjana, bo nietylko eustatjanie opierali się gwałtownie temu wyborowi, ale i bpi egipscy i zachodni odrzucali go stanowczo, powołując się na umowę, między obiema partjami w Antjochji zawartą, według której po śmierci jednego z dwóch w sporze będących bpów, pozostały przy życiu miał być uznany za prawego bpa. Przez obór F’a umowa ta została zgwałconą, bo według niej Paulinus powinien był być powszechnie za biskupa uznany; skarżyli się więc biskupi zachodni, po stronie Paulina stojący, o przeniewierzenie; nie chcieli z Flawjanem mieć żadnej społeczności i zarzucali bpom wschodnim, że potwierdzeniem Flawjana okazali największą nierozwagę i zrobili krok zgubny dla jedności Kościoła. W skutek tego niechęć między wschodem i zachodem jeszcze więcej się rozjątrzyła, tak, iż śmierć Paulina (389) usunąć jej nie mogła. Stronnicy Paulina, po jego śmierci, uznali za prawego bpa Ewagrjusza, poświęconego jeszcze przez Paulina, a na Flawjana zanieśli skargę do cesarza Teodozjusza. Z rozporządzenia cesarza miał swej sprawy bronić w Rzymie, a następnie w Aleksandrji, gdy bpi zachodni rozsądzenie tej sprawy powierzyli Teofilowi aleksandryjskiemu i bpom egipskim, jako przechowującym jeszcze ducha Atanazego. Lecz ponieważ F. nie chciał poddawać praw swoich na czyje bądź rozpatrzenie, przeto cesarz, którego względy sobie w tym czasie Flawjan pozyskał swą bytnością na dworze, zostawił tę sprawę nierozstrzygniętą, a tak trwało to rozdzielenie aż do śmierci Ewagrjusza (392). Flawjan dokazał, źe po Ewagrjuszu już następcy nie obierano, co było pierwszym krokiem do pojednania. Obywatele Antjochji poddali się po większej części Flawjanowi, a za pośrednictwem św. Chryzostoma i Teofila aleksandryjskiego powrócił on znowu do społeczeństwa z Kościołem rzymskim. Pomimo to, pewna część eustatjanów trwała w zaciętym uporze aż do r. 415, w którym wymowny Aleksander, drugi następca F’a, do zupełuej jedności z Kościołem ich doprowadził. F., sam pierwszy odnowiciel jedności, działał swym wpływem zbawiennie aż do 404 r. i um. uważany za świętego, lubo czci publicznej nie odbierał. Chryzostom wspomina go często w swoich homiljach, oddając mu szczególne pochwały, i opisuje podróż jego do Konstpla, podjętą dla tego, aby mieszkańcom Antjochji zjednać przychylność cesarza. Theodoret (Hist. eccl. IV 25) nazywa go wielkim i świętym: wychwala go, jako gorliwego obrońcę wiary katolickiej przeciw arjanom, i przytacza wiele homilij tego bpa, w tym celu wypowiedzianych; ale żadne z dzieł Flawjana nie doszło do potomności. Według Dupin’a (N. biblioth. t. III), Flawjan ma być autorem niektórych homilji, przypisywanych św. Chryzostomowi.