Encyklopedja Kościelna/Florencja
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Encyklopedja Kościelna (tom V) |
Redaktor | Michał Nowodworski |
Data wyd. | 1874 |
Druk | Czerwiński i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Florencja (Florentia, Firenze) arcybiskupstwo. Kiedy i przez kogo założony był kościół w tém mieście, wielkiém i kwitnącém jeszcze w czasach przedchrystusowych, brakuje nam świadectw pewnych. Starożytne podania wymieniają śś. Frontina (albo Ferentina) i Paulina, jako pierwszych apostołów Etrurji, wysłanych przez św. Piotra około r. 56. Ś. Frontinus, jak utrzymują niektórzy, miał być przez książęcia Apostołów wyświęconym na pierwszego biskupa Florencji, i florentyńscy dziejopisowie kładą go na czele swoich pasterzy. Oprócz pomienionych świętych, inne podanie wymienia jeszcze dwóch, również przez św. Piotra wysłanych, opowiadaczy Ewangelji, śś. Ptolemeusza i Romulusa, z których pierwszy wydzieloną miał sobie prowincję Hetruria urbicaria, a drugi Hetruria annonaria, ze stolicą biskupią w Fiesoli, dawniej Faesula, albo Faesulae, mieście za czasów rzymskich jeszcze znaczniejszém od Florencji, i z którego ostatnia miała nawet wziąść swój początek. Ś. Romulus opowiadać miał słowo Boże tak Fiesolanom jako i Florentczykom, co z trudnością da się pogodzić z piewszém podaniem, wymieniającém natenczas innego biskupa we Florencji. Według Ughelli (Italia sacra), najprawdopodobniej św. Romulus nastąpił na biskupstwo florenckie po św. Frontinie, a we Fiesoli poniósł tylko śmierć męczeńską. Temu jednak sprzeciwia się stałe podanie kościoła Fiesoli, które, i dawniej i teraz, mieni św. Romulusa, jako swego założyciela i pierwszego biskupa. Trudno przypuścić, iżby Florencja wypuściła z swojej pamięci imię tak szanowne i ustąpiła je sąsiedniemu miastu. Wypada tedy przyjąć, iż św. Frontinus był założycielem kościoła we Florencji i pierwszym jej biskupem, zaś św. Romulus był pierwszym biskupem w pobliskiej Fiesoli. Przypuszczenia tego, opartego jedynie na podaniu, nie potwierdza żadne świadectwo historyczne, ale odrzucać je, jako wcale bezzasadne, nie można; bo niepodobna jest przypuścić, iżby dawne kościoły całkiem utraciły pamięć o tak ważnych faktach, jak pierwsze swoje początki, i o swoich pierwszych założycielach. Zachodzi jednak pytanie, czyli czas tego faktu, wskazany przez podania, jest prawdziwym, mianowicie, czy miał on miejsce za św. Piotra. Można o tém powątpiewać, szczególniej z przyczyny, iż dawniej była powszechna skłonność odnosić początki swoich kościołów do czasów jak najstarożytniejszych. To pewna, źe kościół we Florencji istniał już przed wiekiem. Polityczne znaczenie tego miasta było wielkie już za czasów Augusta. Założone jeszcze przez Etrusków, potém podupadłe, było ono odbudowaném za czasów Sulli i następnych triumwirów przez osadę weteranów, jako miasto rzymskie, t. j. z urządzeniem miejskiém rzymskiém. W sporze, zaszłym co do biegu Chiany (r. 16 po Chr.), występują, według świadectwa Tacyta (Annal. lib. 1 n. 79), Florentczycy ze swojemi przełożeniami przed cesarzem Tyberjuszem. Późniejszy Florus wspomina o ich mieście już za czasów Sulli, jako o spltndidisaimum munictpium (lib. III c. 21). Toż samo podają o niém: Fronto (De coloniis Tusciae) i Ptolemaeus (cf. Cellarius Notitia orbis antiqui, I p. 572). Bardzo przeto jest prawdopodobnem, iż tak znaczne i tak blisko od Rzymu leżące miasto wcześnie otrzymało zasiew wiary chrześcjańskiej i stolicę biskupią. Baronius (Annal. ad ann. 254 n. 29), opierając się na dawnych aktach męczenników, wspomina o męczenniku florentyńskim św. Minjaszu (od którego otrzymało nazwę sławne opactwo, później biskupstwo S. Miniato) za prześladowania Decjusza. Wreszcie, r. 313 na synodzie rzymskim, zebranym za Papieża Melchjadesa dla potępienia odszczepieństwa donatystów, znajdujemy florenckiego biskupa Feliksa, pierwszego, którego imię i czas historja zapisała z pewnością (a Florentia Tuscorum: ob. Optatus Milevit. De schism. donatist., ed. Dupin p. 20). W następującym wieku pod r. 412 występuje jako biskup św. Zenobjusz (cf. Reumont, Tavole della storia Fiorentina, Firenze 1841, 1 ad ann. 412; Ughelli, Italia sacra, ed. Venet. 1718, tom III p. 10 sq.; Acta. SS. Maji tom V p. 515), jeden z najczcigodniejszzch pasterzy tego miasta, któremu łagodność i gorliwość o zbawienie dusz, połączona z wielką mocą ducha w obstawaniu za prawami Kościoła, w obec silnych i możnych, zjednały wrychle po śmierci cześć wojującego Kościoła. O nim to mówi Paulinus in vita s. Ambrosii c. 26: „intra Tusciam vero civitate Florentia ubi nunc vir sanctus Zenobius episcopus est.“ Następcą jego był św. Andrzej, o którym wspomina późniejsza biografja św. Zenobjusza, przypisywana mylnie św. Symplicjanowi, biskupowi medjolańskiemu, i opracowana na nowo przez Wawrzyńca, arcybiskupa Amalfi. Martyrologium rzymskie wspomina go pod d. 26 Lutego. Odtąd w katalogu biskupów florenckich jest przerwa, pewnie z przyczyny, iż w tych czasach przejścia, ze starożytności do wieków średnich, rzymska Florencja upadła tak zupełnie, iż późniejsza była miastem wcale nowém, powstałem na gruzach pierwszej. Pod r. 550 (545?) dzieje podają św. Maurycjusza, jako biskupa florenckiego. Miał on wpaść w ręce Totyli, króla Hunnów, zaś jego stolica biskupia miała być całkowicie zburzona przez tych barbarzyńców. Ale i ten fakt nie jest zupełnie wyjaśnionym (cf. Karl Hegel, Geschichte der Städteverfassung von Italien, Leipzig 1847 II p. 196). To tylko pewna, że dawne miasto było tak do szczętu zburzonem, że i dziś z wielką trudnością dają się w niem odszukać ślady rzymskiej municypji. Następnie pod r. 555 list Papieża Pelagjusza I wspomina o biskupie florenckim, którego nie nazywa po imieniu, bo episcopus Florentinus należy rozumieć, jako bisknp florencki, nie zaś jako imię własne (cf. Gratian. Decret. can. 7 distinct. 34; Mansi, Concil. tom IX pag. 906—909). Według Mansi, ów list jest Papieża Pelagjusza II. W takim razie rządy owego biskupa należałoby odnieść do r. 580. Po upływie przeszło lat stu znajdujemy na stolicy biskupiej Florencji św. Reparata, który na synodzie, zwołanym do Rzymu przez Papieża św. Agatona r. 679, podpisał się jako biskup florencki (ob. akta synodalne u Harduina, Concil. III p. 1513). Szereg następujących po nim, jak się zdaje, nieprzerwanie, biskupów podaje Ughelli (ob. Italia sacra III p. 20 sq). Z pomiędzy nich wspomnimy tylko Tomasza, który znajdował się na synodzie, zwołanym do Rzymu przez Papieża Zacharjasza w r. 743. Naówczas Florencja powstała już zupełnie ze swego upadku i wzrosła powoli około kościoła św. Jana Chrzc. Przybytek ten, jak utrzymują dziejopisowie florenccy, miał być dawniej świątynią Marsa, ale jego budowa, szczególniej przez swoją formę ośmiokątną, okazuje niewątpliwie styl bizantyński, zupełnie takiż, jak kościołów w Rawennie, pobudowanych w czasach egzarchatu, i jak zbudowanej przez Karola W. katedry akwizgrańskiej. Najprawdopodobniej stanęła ona za czasów panowania Longobardów, albowiem św. Jan Chrzciciel był patronem tego narodu. Królowa Theodolinda zbudowała mu pierwszą longobardzką świątynię w Monza, zaś jej córka Gundiberga drugą, w królewskiej stolicy Ticinum. Kościół przeto św. Jana we Florencji musiał stanąć w VII, a najpóźniej w VIII wieku, i dzisiejsza Florencja wzięła początek od Longobardów (tak Hegel op. c. p. 197; Rumohr, Italienische Forschungen, III p. 178 sq.). Wspomnieć tu należy, iż biskupi florenccy w tych czasach mianują siebie zwykle episcopi S. Joannis Baptistae ecclesiae. Dowodzi to niewątpliwie, że do katedry biskupiej przywiązane są początki nowego miasta. Zapewne pamięć sławnego pasterza dawnego florenckiego kościoła św. Zenobjusza była powodem do erygowania na nowo katedry biskupiej przy nowym kościele św. Jana Chrzciciela. A być może, iż nie było przerwy w następstwie biskupów i mogli oni być przy jakim pozostałym w pośród upadłego miasta, lub w jego okolicy kościele, aż do lepszych czasów, w których zaczęli się tam gromadzić nowi osadnicy. Za czasów Karola W. Florencja była znowu w stanie kwitnącym. Tutaj r. 786, ciągnąc pko Benewentowi, obchodził Karol święta Bożego Narodzenia (Eginhardus a. h. an.). Późniejsi cesarze z domu saskiego, poznawszy ważność tego miejsca, jako stanowiska pośredniego między wyższemi a średniem i Włochami, prawdopodobnie sprowadzili tu osadę niemieckich rycerzy (ob. Leo, Geschichte der Italienischen Staaten, I 342). Ale dopiero od XI wieku Florencja staje się miastem znaczném. Była przepowiednia, iż w r. 1010 Fiesola zostanie zburzoną. Wypadek ten nastąpił rzeczywiście, lecz dopiero w r. 1125. W dzień św. Romualda Florentczycy zdobyli i zburzyli to miasto, a mieszkańców przesiedlili do Florencji. Z dawnej Fiesoli pozostała tylko katedra, na górze wówczas pustej, a gdzie późniéj, obok wielu nowo pobudowanych klasztorów, stanęły pyszne wille bogatych obywateli Florencji. Przy katedrze pozostał biskup z kapitułą i, dzięki temu, starodawne biskupstwo pozostało aż dotyczas. Za przybyciem nowych mieszkańców powstały we Florencji nowe kościoły i klasztory, niektóre z bogatém uposażeniem (Ughelli II 47). Największa jednak liczba ich pochodzi jeszcze z XI wieku (op. spis ich ob. u Reumont, l. c. tavola I ab. an. 963—1115). Między innemi, sławne opactwo z kościołem św. Minjasza, w pobliżu Florencji (później biskupstwo), zostało odbudowaném na nowo przez biskupa Hildebranda r. 1013. Gerard, rodem z Burgundji czy Sabaudji, był pierwszym biskupem florenckim, który zasiadł na stolicy św. Piotra, pod imieniem Mikołaja II. Nastały wtedy czasy burzliwe, walki z symonją i inwestyturą. I Florencja nie była od nich wolną. Po M ikołaju II, który, będąc i Papieżem, pozostał biskupem florenckim, nastąpił r. 1062 na biskupstwo Piotr, przezwany Symoniakiem, którego samo przezwisko oznajmia, w jaki sposób został biskupem. Kiedy stało się to wiadomém, powstała przeciwko niemu lepsza część duchowieństwa i ludu. Piotr Damiani, legat papiezki, posłany dla załatwienia niezgody, nie mógł nic sprawić. Naznaczono próbę ognia. Zakonnik Piotr Vallombrosa, przedstawiciel przeciwnika biskupa, przebył ją szczęśliwie, i Piotr Symoniak musiał ustąpić (cf. Baronius t. IV). Po nim nastąpił 1063—1068 inny Piotr, dla odróżnienia od poprzedzającego zwany Catholicus. Za Jana z Velletri (1205—31), 44 (według Ughelli 45) bpa florenckiego, rachując od św. Frontyna, przybyli do Florencji śś. założyciele zakonu: Franciszek i Dominik. Przy pomocy świątobliwego i gorliwego biskupa otrzymali oni wrychle klasztory z kościołami: franciszkanie św. Krzyża, a dominikanie Najśw. Marji Novella. Ten ostatni wspaniały kościół i klasztor zbudował błogosławiony Jan Salerno, uczeń św. Dominika. Bp Ardingho od r. 1230 odznaczył się, jako surowy naprawca obyczajów: wizytował swoją djecezję, wydawał zbawienne ustawy przeciwko nadużyciom, przedewszystkiem zaś zajął się reformą swojéj kapituły katedralnej, która na jego rozkaz musiała znowu zacząć życie wspólne (1231). Dał on też pomieszczenie siedmiu założycielom zakonu serwitów, naprzód w mieście, tam gdzie obecnie stoi kościół św. Annuncjaty, a następnie na górze Senario. Ardingho wsławił się też walką z heretykami. Wielka liczba katarów, we Włoszech zwanych pospolicie patarenami, wcisnęła się do Florencji, kiedy zaś r. 1228 stanął na ich czele Filip Paternon i został biskupem tej sekty, liczba ich nadzwyczajnie wzrosła: prawie trzecia część mieszkańców miasta, a pomiędzy nimi najznakomitsi obywatele, poszła za ich nauką (ob. Raumer, Geschichte der Hohenstaufen, Leipzig 1824, IV p. 187 sq.). Napomniany przez Papieża Ardingho, wystąpił przeciwko heretykom, mając za sobą władzę świecką. Wielu z nich uwięziono i skarano śmiercią. Wtedy podesta, za zleceniem cesarza Fryderyka II, wyklętego i od kilku tygodni złożonego z tronu przez sobór lugduński, ogłosił 12 Sierp. 1245, iż cesarz uroczyście zakazuje tego prześladowania i unieważnia wszystkie sądowe o tém procesy. Rozumie się, iż takie rozkazy nie odniosły żadnego skutku, tém bardziej, iż znaną była dobrze ta sekta niebezpieczna i zaraźliwa, obok której, jak to okazało doświadczenie, nie mógł się utrzymać nietylko chrześcjański, ale zgoła żaden porządek społeczny. Przyszło jednak do rozruchów, kiedy rozpoczęte przeciwko heretykom procesy trwały ciągle. Piotr z Werony, zakonu kaznodziejskiego, później uznany za świętego jako męczennik, napominał z kazalnicy do obrony wiary katolickiej, i w tym celu założył towarzystwo, na którego czele stanęła szlachecka familja Rubeis. Przyszło do zbrojnego powstania. Katolicy pod dowództwem Rubeisów wystąpili do boju. Katarowie przepędzeni byli za rzekę Arno i na placu św. Felicyty porażeni na głowę. Niedobitki musieli opuścić miasto. Ardingho umarł r. 1249, ropocząwszy jeszcze budować dla serwitów kościół św. Annuncjaty. Wkrótce potém wybuchłe zażarte waśnie, między stronnictwami szlacheckiém a ludowém, nie stały bez wpływu i na sprawy kościelne. I tak, w ostatniém dziesięcioleciu, kiedy ostatnie stronnictwo było górą, i, jak zwykle bywa, w niesnaskach domowych nadużywało swojej przewagi, senat florencki wydał pamiętne postanowienie, iżby żaden obywatel miasta i poddanego mu kraju nie ważył się przyjmować godności biskupiej, ani we Florencji, ani w Fiesoli (Ughelli p. 131), pod karą zostania zaliczonym, wraz z całą swoją familją, do możnych, ze wszystkiemi tego następstwami (intelligantur co ipso jure magnates et ita tractentur et reputentur). Możni bowiem naówczas podlegali prawom wyjątkowym, z których dość przytoczyć jedno, iż świadectwo jednego możnego przeciwko człowiekowi ludu w obec sądu nie miało wagi; zaś jednego człowieka ludu przeciwko możnemu miało wagę (cf. Leo op. c. IV p. 55). Z pomiędzy biskupów zasługuje dalej na wzmiankę Zabarella (r. 1410), sławny jako filozof i jako kanonista. W następnym roku otrzymawszy purpurę kardynalską, zrzekł się on swojéj katedry biskupiej, na którą wyniesiony został Ameryk Corsini. Za tego ostatniego biskupstwo florenckie wyniesionem zostało na arcybiskupstwo i metropolję, 2 Maja 1420, przez Papieża Marcina V, chcącego przez to okazać wdzięczność miastu za świetne przyjęcie go w powrocie z Konstancji do Rzymu. Jako sufraganje nowego arcybiskupstwa poddane mu zostały djecezje: Fiesoli i Pistoja, do których później dołączono Borgo San Sepolcro, Colle, San Miniato, Prato, Volaterra i Monte Pulciano. Z tych Volaterra przechodziła kilkakrotnie od Florencji do Rzymu. Za Ludwika Scarampi (zwanego także Mediarota Patavinus) odbył się we Florencji r. 1439 sobór powszechny. Po nim nastąpił (1439—1444) Bartłomiej Zabarella, synowiec sławnego kardynała, a po tym św. Antonin (ob.). Florencja od dawna była stolicą nauk i sztuk pięknych, które doszły w niej do wysokiego stopnia rozwoju. Jako najznakomitsi ich przedstawiciele, pochodzący z tego miasta, zasługują na szczególną wzmiankę: Giotto († 1336), który otworzył malarstwu przestronniejsze drogi i został mistrzem nowej jego szkoły, zakwitłej po nim we Włoszech. Był on też w części budowniczym stojącej obok katedry dzwonnicy. Około r. 1400 kwitnął Ghiberti, sławny i jako malarz i jako rzeźbiarz, który wykonał drugie spiżowe wrota katedry. Za Kosmasa Medici byli znakomici malarze: Masaccio (1402—1443), który uwiecznił swoje imię w tamecznym kościele del Carmine (w kaplicy Brancecci), i Fiesole (1387—1455), który malował tylko święte postacie. Z pomiędzy sławnych architektów florenckich zasługują na wzmiankę: Brunelleschi (1375—1444), którego dziełem jest kopuła katedralna; Michelozzo di Bartolomeo, i wreszcie Michał Anioł Buonarotti, zarówno wielki: w malarstwie, snycerstwie i budownictwie, twórca sądu ostatecznego, Mojżesza i kopuły św. Piotra w Rzymie. Z poetów Florencja wydała Dante’go (ob.), po którym idą daleko od niego niżsi, ale zawsze sławni: Petrarca i Boccacio. Za panowania we Florencji Medyceuszów, a zwłaszcza drugiego, Wawrzyńca Wspaniałego, ztamtąd wyszedł popęd do studjów klassyczaych, charakteryzujący szczególniej drugą połowę XV wieku. Manuel Chrysolaras wykładał od r. 1398 lat dziesięć na uniwersytecie florenckim i zrobił z niego prawdziwe seminarjum dla studjów klassycznych. Poggio Bracciolini (ur. 1398 † 1459) zasłużył się wynalezieniem wielu autorów starożytnych i swoją Historją Florencji. Bruni (ur. 1359 † 1444) przekładał dzieła Platona. Nicolo Nicoli († 1436) poniekąd twórca nowej krytyki filologicznej. Wszyscy oni wstępowali w ślady Manuela. Studja klassyczne obudzone były naówczas we Włoszech głównie przez Greków, przybywających tam z Konstantynopola, szczególniej po jego zdobyciu przez Turków, i których nęciła najbardziej do Florencji gościnność i hojność Medyceuszów. Bawiący tam, z powodu soboru ferraro-florenckiego, Gemistos Plethon obudził szczególniej zapał do filozofji Platona. Według jego myśli Kosmas Medici założył we Florencji akademję platońską, której najznakomitszymi członkami byli: Marsilio Ficino (ob.). Pico della Mirandola (1463 † 1494) i Angelo Poliziano (1454—1494). Nietylko z całych Włoch, ale i z Niemiec i północy ściągała żądną nauki młodzież do Florencji sława tych zawołanych mistrzów. Zapał niepomierny do starożytności pogańskiej, mianowicie do filozofji platońskiej, przyniósł swoje owoce. Wpłynął on najprzód na pojęcia, a następnie i na obyczaje. We Florencji zaczęto obchodzić uroczyście dzień urodzenia Platona (7 Listopada); wymagano, iżby zasady jego filozofji wykładane były po kościołach z kazalnicy; utrzymywano, że one podpierają i wzmacniają naukę Ewangelji. Taki zwrot do pogaństwa we Włoszech, jeżeli nie obalił i nie wykorzenił chrześcjaństwa, to niewątpliwie wprowadził pogaństwo do nauki i do życia. W Savonaroli (ob.) występuje pierwsza reakcja chrześcjańska przeciwko takiemu duchowi czasu. Nieszczęściem weszła ona na fałszywą drogę i przeto przyniosła wiele szkody. Z następnych arcybiskupów zasługuje na wzmiankę Juljusz Medici (1513). Chociaż rzadko obecny w swojej djecezji, rządził on nią jednak rozumnie: zwołał synod prowincjonalny, zreformował duchowieństwo i utrwalił tę reformę przez zbawienne postanowienia. R. 1523 zasiadł na Stolicy św. Piotra pod imieniem Klemensa VII. Antoni Altovita od r. 1548 długo był na wygnaniu, jako podejrzany władcom miasta, niemniej sławny tak z gorliwości o utrzymanie karności duchownej, jako i z nauki. Spis jego dzieł, po większej części filozoficznych, podaje Ughelli, p. 188. Za jego rządów założonem zostało we Florencji (1551) kollegjum jezuitów, przy pomocy małżonki księcia Kosmasa, Eleonory de Toleto. Jego następcą od r. 1574 był Aleksander Medici, podniesiony 1 Kwietnia 1605 na Stolicę Apostolską pod imieniem Leona XI, na której zasiadał tylko kilka dni. Wspomnieć jeszcze należy, iż cesarz Karol IV r. 1364 nadał biskupom florenckim godność książąt cesarstwa i kanclerzy uniwersytetu florenckiego. Ostatnią tę godność zatwierdził Papież Leon X. Z pomiędzy arcybiskupów nowoczesnych, najsławniejszym niewątpliwie jest Antoni Martini od r. 1781, znany jako włoski tłumacz Biblji. Uniwersytet florencki założony był okolo półowy XIV w., prawdopodobie przez współzawodnictwo z Pizą, która już przedtem posiadała sławną szkołę wyższą. Uzyskał on potwierdzenie od Papieża Klemensa VI r. 1349, a od cesarza Karola IV r. 1364. Już dawno przedtem Florencja posiadała szkołę wyższą, zapewne dla siedmiu sztuk wyzwolonych, albowiem za panowania cesarza Lotarjusza I, obok wyższych szkół w Pawji, Ivrei, Turynie, Cremonie, Fermo, Wicencji, wymieniona jest takaż szkoła i we Florencji (Additamenta ad leges Lotharii I, c. 6. u Leo 1239). Synody: 1) r. 1055 około Zielonych Świąt, w obecności cesarza Henryka II, zwołany przez Papieża Wiktora II, przeciwko rozlicznym nadużyciom rozproszeniu dóbr kościelnych; i dla obmyślenia środków przeciwko kacerstwu Berengarjusza (Harduin. Concil. tom VI p. I p. 1039); 2) r. 1105 pod prezydencją Papieża Paschalisa II, przeciwko tamecznemu biskupowi Rajnerjuszow i (ob. Ughelli p. 77, nie 'Fluencjuszowi, jak podaje wielu), nauczającemu, że Antychryst już narodził się (Harduin VI p. 11 p. 1877 sq.; Mansi, Suppl. Concil. II 217); 3) sobór powszechny 1439 (ob. wyżej p. 321); 4) sobór prowincjonalny r. 1517 (Ughelli p. 183), za arcybpa Juljusza Medici, dla reformy duchowieństwa (Mansi, Suppl. V p. 407). Dekret o prawach juryzdykcji kościelnej w Benedicti XIV, De Synodo dioeces. lib. IX cap. 9 n. 13. 5) Synod prowincjonalny r. 1518, zatwierdzony przez Papieża Leona X. Dekret o administrowaniu sakramentu pokuty w Bened. XIV op. c. l. XI c. 11 n. 6. 6) 1563 za arcybpa Antoniego Altovita (Ughelli p. 188, Bened. XIV op. c. IX 9, 13); 7) sobór prowincjonalny dla reformy duchowieństwa i ludu, za arcybpa Piotra Niccolini 1632—51 (Ughelli p. 192). Synody djecezjalne były: 1) r. 1139 (Ughelli p. 92, 93, a nie 1140, jak podaje Walch) za biskupa Gofreda, przeciwko nadużyciom; 2) 1508 za Kosmasa de Pazzi (Bened. XIV op. c. IX 9, 13); 3) 1589 za Aleksandra Medici (ibid. l. XI c. 4, n. 3); 4) za Aleksandra Marcjusza Medici, 1605—1630. Za tego arcybiskupa zbierało się wiele synodów (Ughelli p. 191). 5) Za Franciszka Nerli, 1652—1670, były cztery synody djecezjalne. O synodzie r. 1666 ob. Bened. XIV, De syn. dioec. IX 9, 13. Nakoniec 6) 1710 za arcybpa Gherardesca (akta jego zostały oddzielnie wydane) i 7) 1732 za arcybpa Józefa Martelli; o obudwóch ob. Bened. XIV op. c. IX 9, 13. Przed wyniesieniem na metropolję (r. 1420) Florencja należała do prowincji rzymskiej (Bened. XIV op. c. IV 8, 8). Obecnie arcybiskupstwo ma przeszło 80 parafji, 416 kościołów i w r. 1864 miało od 200 do 230,000 wiernych. Kapituła katedralna w pomienioym roku miała 5 dygnitarzy, 38 kanoników i 60 księży chóralnych; w seminarjum arcybiskupiem było 100 alumnów. Kompetencja arcybiskupa wynosiła w XV wieku 1,500 florenów. Obecnie jest ona wyższą o 41 fl. Miasto liczyło r. 1860 mieszkańców 115,701, pomiędzy którymi 1,000 żydów, zamieszkujących swoje osobne Ghetto. Klasztorów liczono w niém w przesłym wieku 90; później przybyło ich kilka. Kościołów ma 172, pomiędzy temi zasługują na szczególną uwagę: najprzód katedralny Sta Maria del Fiore. Dawna katedra San Giovanni Baptista, o której mówiliśmy wyżej, stoi tuż obok, znana pod nazwą Battisterio; zajmuje ona niepoślednie miejsce w dziejach sztuki, jako jeden z najdawniejszych i najpiękniejszych pomników budownictwa Lombardów, szczególniej zaś przez swoje spiżowe wrota. Kiedy ze wzrostem miasta okazała się ona za małą, zaczęto budować nową, poświęconą ś. Reparacie, pod kierunkiem Arnolfa di Lapo. R. 1294 senat rozkazał ją powiększyć, według nowych planów, i tak powstała katedra teraźniejsza, jedna z największych i najwspanialszych we Włoszech. San Lorenzo, z kaplicą Medyceuszów, mistrzowskie dzieło sztuki. Santa Anunziata, z cudowym obrazem Zwiastowania Najśw. Panny. Florencja od najdawniejszych czasów czciła św. Jana Chrzciciela za swego patrona, i jej dawne monety są z wyobrażeniem tego świętego. Dante nazywa swoich współobywateli „Ovile di San Giovanni“ (Parad. 16). Kościół katedralny, oprócz Najśw. Panny, uznaje za swoich patronów: św. Zenobjusza biskupa, św. Reparatę i św. Antonina. O dziejach świeckich Florencji, pisali między innymi: Malespini, Villani, Machiavelli, Ammirato, Aretinus, Scala. Pierwotnie do prowincji florenckiej należały tylko 2 (Fiesole i Pistoja), a według innych 3 bpstwa (te same i Volaterra, która później przeszła do prowincji rzymskiej); do nich później dodane zostały: Borgo San Sepolcro, San Miniato, Colle i Modigliana. Liczy więc teraz prowincja ta 6 suffraganji. 1) Djecezja Fiesole (dioecesis Faesulana), o której początkach powiedziano wyżej, składa się z 25 parafji, liczy 30—40,000 wiernych, kapitułę składa proboszcz (praepositus) i 10 kanoników. 2) D. Pistoja-Prato (d. Pistoriensis et Pratensis). Pistoja było bpstwem już od VI w.; Pap. Innocenty X oddzielił od niego pewną część na utworzenie bpstwa Prato. To ostatnie składało się tylko z 7 parafji i, oprócz samego miasta Prato, prawie nic więcej nie obejmowało. Niedługo po podziale złączono napowrót oba bpstwa w jedno. Tak połączone mają do 120,000 dusz; kapituła składa się z 11 prałatów i 15 kanoników; parafji przeszło 200. W Pistoji (Pistoria) odbył się smutnej sławy synod (15 Wrz. 1786—5 Czerw. 1787), należący do historji józefinizmu (Cf. Hontheim). 3) D. San-Miniato (d. Sancti Miniati), utworzona r. 1622 z parafji, leżących między Florencją i Pizą, w obrębie obu tych djecezji; ma około 50 parafji, 50,000 wiernych, 2 prałatów, 11 kanoników. 4) Borgo San Sepolcro, v. San Sepolcro (Burgum Sancti Sepulchri, v. Biturgia, pierwotnie Biterna), nad granicą pańswa Kościelnego, do którego dawniej to miasto należało. Bpstwo erygował tu Leon X r. 1515; liczy ono ok. 40,000 wiernych; kapituła składa się z 3 prałatów i 9 kanoników. 5) Colle (d. Collensis), bpstwo erygowane tu w XVI w., ma 25—28 parafji, a 30,000 wiernych. Dawniej (ok. 1712) było 96 kościołów wiejskich, z 80,000 wiernych. Duchowieństwo kateralne składa się z 3 prałatów, 15 kanoników, 6 beneficjatów i wielu innych kapłanów i kleryków. Miasto Colle (Collis) należało poprzednio do archidjecezji sjeneńskiej. 6) Modigliana (Mutilanum) eryg. bullą Ex quo licet immerito (17 Lip. 1850 r.). Przez pewien czas należała do florenckiej prowincji djecezja Montepulciano (Montis Politani, v. Montis Politiani), dziś exempta. Erygował ją Pius IV r. 1561 na pamiątkę, że poprzednik jego Marceli II pochodził z Montepulciano. Aż do bieżącego stulecia składała się ta djecezja z jednej tylko stolicy bpiej i z sąsiedniej wioski Voliano; dziś ma jeszcze kilka innych miejscowości, wiernych liczy ok. 10,000; duchowieństwo katedralne składa się z 4 prałatów, 12 kanoników, 10 kapelanów i z innych księży i kleryków. Neher, Kirchl. Geogr. I 1, s. 223.. Dzieje kościelne prowincji flor. i jej suffraganji ob. Ughelli, Italia s. ed. Venet. 1717 t. III; cf. t. X 264; Ildefons a S. Aloisio, Etruria sacra, 1782 t. I f. (ma tylko synody florenckie). Jos. Cappelletti, Le Chiese d’Italia, della loro origine sino ai nostri giorni, Venet. 1844—71 (o Florencji w t. XVI, o Montepulciano w t. XVIII, o innych w t. XVII); inne dzieła o każdej djecezji osobno. Ob. Gams, Ser. ep. s. 704 i 747—753.