Encyklopedyja powszechna (1859)/Agnieszka ż. Władysława II
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Encyklopedyja powszechna |
Tom | Tom I |
Rozdział | Agnieszka ż. Władysława II |
Wydawca | S. Orgelbrand |
Data wyd. | 1859 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Agnieszka, żona Władysława II, najstarszego z synów Bolesława Krzywoustego. Po klęsce na Psiem polu pod Wrocławiem, król Bolesław godził się z cesarzem Henrykiem V w Bambergu, w roku 1110. Stanęło tam podwójne małżeństwo, ojca i syna z księżniczkami niemieckiemu Różni kronikarze różne podają imiona i nazwiska tych księżniczek, ale Naruszewicz rozumnie dowodzi, że Władysławowi w Bambergu obiecaną była Agnieszka, córka Leopolda margrabiego Austryi i Agnieszki siostry przyrodniej Konrada I cesarza. Krytyka Naruszewicza głównie wykazała ród tej księżniczki. Władysław miał wtedy lat sześć, Agnieszka zaś dwa, trzy najwięcej. Dla tego ślub dobrze później bo dopiero w r. 1121 nastąpił. Zostawszy księżną krakowską, Agnieszka poduszczała męża na braci królewiców. Dumna to była pani, niecierpiała imienia, ani rodu polskiego, chwaliła się ciągle swojemi związkami familijnemi w Niemczech, i chciała być królową na całej Polsce. Życia jednakże nieprowadziła nieskazitelnego, pycha jej większą była od moralności, kochała się albowiem w żołnierzu jakimś, niemcu Dobieszu, a kraj zdzierała niezwykłemi daninami, chociaż się dobrze miała z niego. Władysław szedł za natchnieniami żony zawsze, na braci podniósł wojnę, Piotrowi Duninowi, który go uprzedził o niewierności żony, kazał urżnąć język i wyłupić oczy. Młodzi królewice uciekli się pod opiekę papieża Eugenijusza, który wyklął Agnieszkę jako główną sprawczynię wojny domowej w Polsce. Po klęsce poznańskiej, Władysław zbiegł do Czech, zostawiwszy żonę w zamku krakowskim. Królewice oblegli Kraków i po kilkudniowem oblężeniu zamku dostali, wtedy Agnieszkę z jej trzema synami małoletniemi, odesłali do Niemiec do Króla Henryka syna cesarskiego w r. 1148, lękali się albowiem żeby Duninowi niezachciało się czasem, teraz poszukiwać na księżnie swojej krzywdy. Agnieszka bawiąc się na dworze swojego bratanka króla Henryka, chciała się najprzód uwolnić od klątwy i w tym celu wymogła poselstwo do Rzymu ze skargami na biskupów polskich, że pomogli do wygnania Władysława, z proźbą o zdjęcie klątwy. Konrad cesarz, ojciec Henryka, odjeżdżając na wojnę świętą do Azyi, również opiekę nad Agnieszką zdał na Gwidona kanclerza rzymskiego. Ale gdy papież obiecał dopiero słać legata do Polski, tymczasem Władysław z żoną w Niemczech przemieszkiwał. Niedoczekawszy się tryumfalnego powrotu, do którego tak tęskniła, umarła Agnieszka trzeciego roku wygnania swego; pochowana, jak pisze Bogufał, w Aldemborgu. Zostawiła trzech synów: Bolesława Wysokiego, Mieczysława i Konrada Laskonogiego. Śmierć ta nastąpiła około r. 1153. Jul. B.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Julian Bartoszewicz.