Encyklopedyja powszechna (1859)/Agryppa Nettesheim
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Encyklopedyja powszechna |
Tom | Tom I |
Rozdział | Agryppa Nettesheim |
Wydawca | S. Orgelbrand |
Data wyd. | 1859 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Agryppa Nettesheim (Henryk, Kornelijusz), błędny rycerz, teolog, doktór i magik, należy do owych dziwnych osobistości, które ruchliwością charakteru, zdolnościami i niezwykłym poglądem na świat, odznaczają się dobitnie od ogółu, a mimo to jednak noszą na sobie wyraźne ślady ułomności i błędów epoki, w której żyli. Urodzony w Kolonii r. 1487, uczył się najprzód tamże, a następnie w Paryżu, medycyny i prawa. Roku 1507 wrócił do rodzinnego miasta swego; niedługo zaś potem wszedł w służbę króla francuzkiego, a porzuciwszy takową, udał się na dwór,Małgorzaty, regentki Niderlandów. Oskarżony przed nią jako kabalista i magik, uciekł do Anglii. R. 1512 pasowany na rycerza, walczy/ przeciw Wenecyi pod chorągwią cesarską, a następnie powołany na członka synodu pizańskiego, zjednał sobie względy stolicy apostolskiej. Przebiegłszy Lombardyję i Szwajcaryję r. 1515, wystąpił w Pawii jako nauczyciel teologii i magii, a r. 1518 widzimy go syndykiem w Metz. Do r. 1521 oddany rozpamiętywaniom, dotknięty boleśnie śmiercią swej żony, przemieszkiwał w Kolonii. Roku 1524 wszedł znów w służbę Francuzką, jako lekarz nadworny królowej matki. Popadłszy w niełaskę, prześladowany, nie upadł jednak na duchu, owszem, roku 1526 napisał: De incertitudine, et vanitate scientiarum. W dziele tém zawarł Agryppa krytykę epoki w której żył, a główną myśl wypowiada w pytaniu: co może człowieka uszczęśliwić? Rozwijając tę myśl powiada: że uszczęśliwić może jedynie religija, ale nie religija oparta na obrządkach tylko, nie pedanteryjna nauka, ale żywe, bezpośrednie poznanie Boga. Przejęty tą myślą, gorzko krytykuje hierarchiję, i wzywa, aby słowo Pisma uznać jako powagę najwyższą w sprawach religii. Zostawszy r. 1530 cesarskim historyjografem w Niderlandach, wydrukował tamże dzieło swe: De occulta philosophia. Zwolennik teozofii platońskiej, uczy, że świat jest trojaki: ziemski, niebieski i intellektualny. Cztery elementa naturalne: ogień, woda, ziemia i powietrze, z których się ziemski świat składa, znajdują się i w świecie niebieskim, jako siły niebieskie; w świecie intellektualnym, jako potęgi intellektualne; w Bogu zaś jako ideje. Świat, powiada Agryppa, ma duszę, która jest źródłem życia. Pośrednikiem działań duszy na ciało, jednej istoty na drugą, jest tak zwana quinta essentia, duch świata. W każdej istocie tego świata, oprócz sił materyjalnych, są jeszcze inne, pochodzące z ducha świata, vires occultae; kto siły te umie badać, ten obznajmia się z magiją naturalną. Magia coelestis, wyższa od poprzedniej, zasadza się na poznaniu znaczenia liczb i wpływu gwiazd. Najwyższym stopniem magii jest magija religijna, która prowadząc człowieka do poznania Boga i wspólności z nim, czyni go panem wszystkich rzeczy. Dzieło to potępili teologowie kolońscy; takiż sam wyrok wydał fakultet w Löwen, o dziele Agryppy: De vanitate scientiarum. Wprawdzie od skutków wyroku teologów ochroniony został Agryppa wpływami kardynała Campegiusa i kurfirszta kolońskiego Hermanna, który mu nawet dał przytułek u siebie; lecz nie mogąc długo pozostać na miejscu, przytém, znękany śmiercią drugiej żony swojej, udał się do miasta Bonn. Podczas podróży przedsięwziętej z tego miasta do Lyjonu, wzięty do niewoli przez Francuzów, wypuszczony na wolność, umarł w Grenobli r. 1535. X. L. O.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Leopold Otto.