Encyklopedyja powszechna (1859)/Aix en Savoie

<<< Dane tekstu >>>
Autor Fryderyk Skobel
Tytuł Encyklopedyja powszechna
Tom Tom I
Rozdział Aix en Savoie
Wydawca S. Orgelbrand
Data wyd. 1859
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Indeks stron
Aix en Savoie, cieplice sabaudzkie, nazywają się także Aix les bains. Miasteczko, liczące mało co więcej nad 2,000 ludności, leżące w ślicznej dolinie, w poblizkości jeziora Bourgetskiego, o trzy mile od Chambery, przy głównym gościńcu, łączącym z sobą Francyję, Włochy i Szwajcaryją. Cieplice te znane były także Rzymianom, którzy je przezwali: Aquae Allobrogum, albo Aquae Gratianae, albo Aquae Domitianae. Woda lekarska tryska tu z dwóch źródeł. Jedno zowie się źródłem siarczanem, a drugie źródłem ałunowém albo źródłem Pawlowém, albo wreszcie źródłem Bertholetowém. Atoli, pierwsze z przytoczonych tu nazwisk, jest wcale niestósownem, ponieważ woda zeń pochodząca, nie zawiera w sobie ani odrobiny ałunu. W obudwóch wodach znajduje się nieco żelaza, jednak w ogólności nie wiele one posiadają części stałych (2 i 3 grammy w litrze wody). Pomiędzy niemi jeszcze chemicy najwięcej wykazali węglanu wapna, siarczanu sody, wapna i magnezyi. Ciepło źródła siarczanego dochodzi do + 35° Réaumura; temperaturę zaś zdroju Bertholletowego, oznaczają pomiędzy + 33 a 37° Reaumura. Woda z obu źródeł jest przezroczystą, obiedwie mają smak i woń zgniłych jej; wszakże jedno i drugie mocniejsze w wodzie ze zdroju siarczanego, aniżeli Bertholletowego; gdy zaś wystygną, wtedy smak tamtej bywa słodkawy, drugiej cierpkawy. Okwitość źródeł, osobliwie siarczanego jest nadzwyczaj wielką. W cieplicach sabaudzkich, są dwie łaźnie doskonale urządzone. Wód tamecznych używają tak rozmaicie, że tu możnaby twierdzić, iż skutki zbawienne wód lekarskich nie tyle zależą od ich składu chemicznego, ile od ich zastósowania. Osobliwie uderza tu rozmaity sposób używania kąpieli parowych i natrysków. Głównie starają się tu lekarze o silne pobudzenie skóry. Jak wszystkich dzielnych cieplic siarczanych, tak też i sabaudzkich, używają przeciwko gośćcowi (reumatyzmowi) i porażeniu ztąd wynikłemu, także ku zgładzeniu zadawnionych osutek (wysypek), ku zagojeniu ran i wrzodów uporczywych. W nowych czasach zalecano je też z dobrym skutkiem w chorobach macicy, osobliwie w przewlekłem zapaleniu tejże. Dr. F. Sk.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Fryderyk Skobel.