Ileś łez wylał...

<<< Dane tekstu >>>
Autor Marya Konopnicka
Tytuł Głosy ciszy
Podtytuł XXXII. Ileś łez wylał...
Pochodzenie Poezye wydanie zupełne, krytyczne tom VI
Wydawca Nakład Gebethnera i Wolfa.
Data wyd. 1915
Druk G. Gerbethner i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Indeks stron
XXXII. ILEŚ ŁEZ WYLAŁ...


...Ileś łez wylał, płacząc nie nad sobą,
Ale nad świata żałobą,
Tyle za czasem rosy
Spuszczą niebiosy
Na wyschłe prochy twych kości,
Iżbyś wskrzesnął a znowu oddychał w jasności.

Lecz czyje oczy zawsze suche były,
Jako dwie skaliste bryły,
Darmoby ów, jak kania, rozdarłszy gardzieli,
Krzyczał: »Rorate coeli!«[1]








  1. »Rorate coeli desuper et nubes pluant iustum« Isai. 45, 8. »Spuśćcie rosę, niebiosa, z wierzchu, a obłoki niech spuszczą ze dżdżem sprawiedliwego«.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.