Jana Kochanowskiego Dzieła polskie (1919)/Pieśni/Księgi pierwsze/Pieśń XXII

<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan Kochanowski
Tytuł Jana Kochanowskiego Dzieła polskie
Podtytuł wydanie kompletne, opracowane przez Jana Lorentowicza
Wydawca Tow. Akc. S. Orgelbranda S-ów
Data wyd. [1919]
Miejsce wyd. Warszawa
Indeks stron
PIEŚŃ XXII.

Rozumie mój, prózno się masz frasować,
Co zginęło, trudno tego wetować;
Póki czas był, póki szczęście służyło,
Czegoś żądał, o wszystko łacno było.

Teraz widzisz, że nam niebo nie sprzyja,
W czem się kochasz, to cię daleko mija.
Cóż temu rzec? i szkoda głowy psować,
Lepiej się nam na lepsze czasy chować.

A nie mniemaj, byś sam był w tej niewoli;
Nalazłby się, kogo to niemniej boli;
Jeno ludzie snadniej zakryć umieją,
Acz nie z serca, z wierzchu się przedsię śmieją.


Mnie smutnego ten dowcip nie ratuje,
Wyda mię twarz, gdy się serce źle czuje;
Wszakoż widzę, że się prózno frasować,
Co zginęło, trudno tego wetować.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Kochanowski.